Re: Co zamiast Windows 95?

Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Thu 20 Feb 1997 - 13:48:42 MET


"Nyce_guy" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:

>Wiktor Niesiobędzki <wektor_at_free.polbox.pl> wrote in article
><330B7E99.6470_at_free.polbox.pl>...
>> Czesc,
>> Mam maly problem = maly twardziel ;) a chcialbym miec DOBRY system
>> operacyjny, a jednoczescnie nie tracic Offica z win95 (jakos sie do tego
>> przyzwyczailem, a jak sie porzadnie posiedzi i po reinstaluje to jakos
>> tak czesto sie nie wiesza...) i mysle o 2. systemie, ale nie wiem co
>> wybrac. Juz wiem ze NT4.0 jest do kitu bo mialem z nim i osoba, ktora na
>> nim pracuje stycznosc. Prosze o rade,

Office 95 nie ruszy pod niczym z wyjatkiem Win95 i NT 4.0
Musialbys zrobic downgrade do Office 4.2 - to dziala rowniez
na OS/2 i emulatorach Windows 3.1 pod Unixami w rodzaju WABI.
Ale wydaje mi sie, ze nie warto.

>Co w winNT jest do kitu? Pytam pelen niepokojacego oczekiwania?

Jak to co, Slawku ? GUI !!! :-)
W porownaniu z OS-owym, rzecz jasna.

A serio: Wiktor, co ta osoba Ci mowila zlego o NT 4.0 ?

Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl gregboda_at_free.polbox.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:55:21 MET DST