Re: Windows 96

Autor: Andrzej Olaczek (andol_at_zr.ita.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 12 Feb 1997 - 15:47:31 MET


Radoslaw Poplawski wrote:
>
> Gregorio Kus napisał
>
> >Wezmy prosty przyklad. Mam programik. Jakis plik exe gdzies na dysku,
> >a na "biurku" ikone do odpalania go. Cos mi sie odwidzialo, z takich
> >czy innych powodow, wiec biore sobie ten plik exe i przenosze go
> >do innej kartoteki na innym dysku. Potem dwuklikam w ikonke i...
> >dziala jak dzialal. Teraz sprobuj zrobic to samo pod winda...
>
> ... a przekonasz sie, ze dziala jak najbardziej prawidlowo! :)))
>

Chyba nie zrozumiales do konca o co chodzilo Gregowi.
Widac, nie siedziales nigdy na WARPie :)
Grego, mowiac o ikonie, mial na mysli 'skrot do programu' a nie ikone
programu.
Windozowy skrót jest namiastka tego, co w WARPie nazywa sie cieniem.
Cien jest nierozerwalnie zwiazany ze swoim wlascicielem (obiektem). Gdy
okreslony plik (obiekt) przegrasz w inne miejsce - cien, jak to cien
... :), wciaz bedzie wskazywal to, co nalezy.
A utworz sobie skrot (na pulpicie windozy) do pliku "costamcostam.exe",
ktory masz w katalogu c:\X. Przegraj plik "costamcostam.exe" do katalogu
D:\Y. Kliknij na skrot.
I co ??? Dziala ??? Jesli tak, to masz chyba Windows 2027. :)

-- 
 Andrzej   \\\/////    
 Olaczek   \@  @/             
/------oOO--( )--OOo-------\_______  
| mailto:andol_at_zr.ita.pwr.wroc.pl |
| tel.  :+48 (71) 320 30 54       |


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:35 MET DST