Autor: A_Zet (adek_at_free.polbox.pl)
Data: Wed 05 Feb 1997 - 20:51:44 MET
Alek Rachwald <merlin_at_las.ibl.bialowieza.pl> napisał(a) w artykule
<199702051510.QAA01138_at_las.ibl.bialowieza.pl>...
> merle
> i nie maja na to ZADNEGO WPLYWU. Dowod na dekadencje naszej cywilizacji.
Jest to tylko dowod na nasza mala odpornosc (jak dotychczas) na
dzialania reklamy.
Wierzymy bezkrytycznie slowu pisanemu.
Wierzymy bezkrytycznie (kazdy na swoj sposob) dzialaniom lewicy/prawicy.
A nie zdajemy sobie sprawy, ze nasze wlasne zdanie, nasza potrzeba,
jest stymulowana przez kogos/cos a nie przez "nasza racje stanu".
Wolimy wodotryski.
Czy nie lepiej uzyc mlotka do wbicia gwozdzia?
Zaczynam wierzyc w rozsadek konserwatystow.
Tylko gdzie ich szukac w PL?
I od kiedy konserwatyzm jest zrodlem postepu ;-)
PS. Prawdziwych cyganow juz nie ma...
PPS. Odzegnujac sie od pochopnych skojarzen
PL - mam na mysli prefix Polski.
-- Pozdrawiam Adek (Katowice adek_at_free.polbox.pl, akumulatory wszelkiej masci: az1_at_poczta.com)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:20 MET DST