Autor: Grzegorz Bodaszewski (warta_olsztyn_at_telbank.pl)
Data: Sun 19 Jan 1997 - 11:41:15 MET
StaCH_at_tpnet.pl wrote:
>On 1997-01-17 wojzal said:
> >w autoexec.bat powinienes ustawic zmienna srodowiskowa
> >FOXPROCFG=(sciezka i nazwa pliku konfiguracyjnego) np
> >=c:\dane\config.fp w samym CONFIG.FP nalezy ustawic
> >TMPFILES=c:\temp gdzie litera dysku i katalog dowolny, aby lokalny
>
>Dziekuje! W poniedzialek wyprobuje.
>Kilkanascie stanowisk z takim
>programem skutecznie zapycha siec
>a programisci w instrukcji zapomnieli
>takich podstawowych rzeczy napisac!
Moze po prostu nie wiedzieli :-)))
Do Foxa jest kilka ksiazek, typowy programista korzysta
zwykle z najgrubszej, pt. 'Language reference', a te parametry
sa opisane w najcienszej - 'Installing', ktorej najczesciej
nikt nie czyta.
Poza tym, jezeli program w Foxie jest napisany niechlujnie, to
moze powodowac inne klopoty:
1. Po kazdym 'padzie' aplikacji z reguly zostaje kilka nie
usunietych plikow w katalogu 'TEMP' i kilka zgubionych klastrow
na dysku. Zalecam czyszczenie TEMP w autoexecu i czesty CHKDSK/f.
2. Przeklenstwem Foxa jest funkcja, zwracajaca unikalna nazwe
pliku tymczasowego. Przecietny szympans - programista uzywa jej
nagminnie - np. robi sobie 'tymczasowy' plik dbf, a potem zapomina
go wykasowac. Efekt - setki i tysiace niepotrzebnych smieci,
skutecznie spowalniajacych prace programu (czas odczytu
katalogu). Moga sie pojawiac gdziekolwiek, nie tylko w katalogu
'TEMP' - zalezy to od malpiej fantazji wspomnianego programisty.
Jedyna rada to poobserwowac efekty dzialania programu, a potem
czyscic wlasciwe katalogi w autoexecu. Programisty nie warto o
to pytac, bo i tak z reguly do konca nie wie, co jego wytwor
naprawde robi ;-)
3. Marny Twoj los, jezeli niedouczony programista korzysta z
'unikalnych' nazw plikow dbf, ktore przeglada przy uzyciu
komendy BROWSE, a w innych fragmentach wykorzystuje 'resources'.
Po pewnym czasie powstaje wtedy kilkumegabajtowy plik 'resursow'
foxuser.dbf, zawierajacy smieci, a program zaczyna sie slimaczyc.
Na wszelki wypadek wstaw w config.fp linie RESOURCES=OFF - to
pomoze, o ile mandryl nie wlacza potem resursow jawnie w programie.
'Na wszelki wypadek' warto w tym samym config.fp wstawic rowniez
linie EXCLUSIVE=OFF (wlaczenie wielodostepu do plikow na sieci)
i BREAK=OFF (wylaczenie przerywania komendy przez klawisz 'Esc').
Jezeli po wstawieniu do configa ktorejs z tych linii program zacznie
sie sypac, to nalezy jego autorowi zacytowac wierszyk:
"A na drzewach,
zamiast lisci,
beda wisiec -
programisci ! "
:-)
OSciski,
Grzegorz Bodaszewski
== warta_olsztyn_at_telbank.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:52:23 MET DST