Re: Edukacja informatyczna (Bylo: Generator dzwieku)

Autor: Jarek Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 08 Jan 1997 - 19:40:17 MET


In pl.comp.pecet Gregorio Kus <Grego_at_RMnet.IT> wrote:
: a jednak dowod Karpio, i tym powyzszym jedynie to potwierdzasz.
: Konstrukcji petli w pascalu jest 3 (slownie trzy) a nie trzydziesci,
: i zapewniem Cie ze wybor odpowiedniej jest znacznie latwiejszy
: niz uzycie 'for' w C, ktorej skladnia (jak i calego C) przyprawia
: o bol zebow (juz nawet nie glowy) kazdego kto kiedykolwiek
: zetknal sie z elegancja i czystoscia skladni porzadnego jezyka.

Alez co Ty piszesz. Skladnia C jest rownie elegancka i prosta co Pascala.
Moze nawet prostsza.

for ( [wyrazenie] ; [wyrazenie]; [wyrazenie]) instrukcja

prostsze niz w Pascalu !.

: Juz na pierwszy rzut oka widac ze autorzy C (Kerningham, Ritchie)
: nigdy tego jezyka nie zaprojektowali. Oni zwyczajnie usiedli
: i zaczeli pisac kompilator. W miare jak im rosl pod rekami -
: dodawali nowe funkcje i zawsze poswiecali skladnie na rzecz mocy
: jezyka.

Jakies konkretne przyklady moze?

: Co najsmieszniejsze - jezyk bez watpienia najtrudniejszy
: do pisania zlozonego oprogramowania (mam na mysli assembler)
: bylby w tej sytuacji narzedziem niema optymalnym :-))))

A bylby. Ale slyszalej taki fajny termin: przenosnosc oprogramowania :-)

: Po prostu kogos kto zna assembler mozesz bardzo latwo i szybko
: nauczyc dowolnego jezyka programowania - wystarczy tlumaczac
: mu dana konstrukcje, opisac jak to jest zaimplementowane,
: i facet natychmiast wie o co w tym biega!

Sproboj wytlumaczyc LISP, Prolog i smalltalk :-)

: nie ma znaczenia wielkosc. C jest bardzo kiepskim narzedziem do
: pisania wielkich programow (a to czy na sprzedaz czy nie to juz
: zupelnie nie rozumiem jaki ma wplyw na wybor jezyka).

C [wg K&R] kiepskie. C wg ANSI - nienajgorsze. C++ - dosc dobre.

: Rowniez argumenty o przenosnosci sa kompletnie pozbawione sensu. [...]
: A NAWET W TYM SAMYM SYSTEMIE! Niech mi ktos powie ze przeniesienie
: duzej aplikacji napisanej w C pod windoze z uzyciem MFC na "to samo"
: C w tym samym windoze ale z uzyciem OWL - jest latwe!

Zadajesz wyjatkowo zle postawiony problem. Raczej sie zapytaj kiedy
bedzie MFC na Sun'a czy na Mac'a, ale dla rownowagi odpowiedz
ile mniej pracy by to zabralo, gdyby twoj program lub MFC
byly napisane w assemblerze czy Pascalu :-).

P.S. nie probowalem, ale czy trudne byloby napisanie czegos udajacego
     MFC, gdyby moglo korzystac z OWL?

: >pisalem o nauce informatyki a wlasciwie to powinnismy mowiec nauce
: >korzystania z komputerow, ktora z informatyka ma coraz mniej wspolnego.
: >umiejetnosc programowania uczy logicznego myslenia i systematycznego
: >podejscia do problemu.

: nie sadze. z mojego doswiadczenia (zajmowalem sie rowniez odrobine
: dydaktyka tej dziedziny) wiem, ze kto w szkole nie zrozumial zasady
: indukcji matematycznej, ten nigdy prawdziwym programista nie zostanie.

Nazwijmy to tak, ze do nauki informatyki tez trzeba miec talent.
Talent analitycznego myslenia, pomagajacy zrozumiec indukcje matematyczna
i rozbijac problemy na zalgorytmizowane kroki...

: to mniej wiecej tak jak ze sluchem muzycznym - kto go nie ma, zadna
: szkola muzyczna mu nie pomoze.

Ale majac jedynie sluch muzyczny na fortepianie moze jedynie Wlazl kotek ...
zagrasz, bez szkoly.

: ja rowniez nie widze potrzeby masowego nauczania nawet podstaw
: programowania.

A tu mam obiekcje. Na pewno nie w C, Pascalu czy w Javie.
Ale jakies programowanie (shell unixa, makra excela, wordbasic?) to by
sie przydalo.

: zreszta - programista to wymierajacy zawod.
: za kilka lat maszynki beda tak potezne, ze przemysl informatycznych
: klockow lego - programowanie obiektowego (bardziej smalltalk niz c++)
: [nie w sensie konkretnego jezyka lecz w sensie idei], systemow
: obiektowych (NextStep), obiektow sprzetowo/jezykowo niezaleznych
: (SOM, Corba) upowszechnia sie naprawde i niewielu bedzie potrzebnych
: prawdziwych programistow. Aplikacje bedzie sie skladac z gotowych
: komponentow.

Raczej co innego - konczy sie rynek na samotnych programistow.
Konczy sie rynek dla malych firm. Wspolczesny program to setka osobolat,
z czego 98 w interfejsie uzytkownika i bajerach.
Na rynku zostana jedynie duzi, co beda ciagnac pare tysiecy produktow,
zatrudniajac do tego .... pareset tysiecy programistow. Na calym swiecie,
a wiec wiekszosc w USA...

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:18 MET DST