Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_elza.xyz.lublin.pl)
Data: Wed 08 Jan 1997 - 12:44:20 MET
> z MMX i koprocesora moze byc bardzo niska. Jaka jest tego przyczyna ?
> chodzi o to ze jesli program korzysta z MMX, to przed wykonaniem
> czegokolwiek na koprocesorze musi zrzucic jego stan, wykonac a potem
> odtworzyc. kazdy z tych rozkazow (zrzucenia i odtrworzenia stanu)
> zajmuje 100 taktow zegara.
jest to prawda. tyle ze niecale 30 taktow nie 100. imho pojawi sie
niebawem mmx2, ktory bedzie zawieral de facto dwa zestawy rejestrow o
tych samych nazwach - stan koprocesora mozna zapamietac zmieniajac
nazwy takiego zestawu rejestrow i czyniag go niewidocznym. jak
potrzeba to przelaczamy sie po prostu miedzy takimi zestawami.
zajmuje to jeden takt, a jak ktos sie uprze to nawet 0 taktow ;)
troszeczke chlopaki nie pomysleli, zwlaszcza ze ta tehnike maja
bardzo dobrze opanowana (chociazby z ppro).
co podejrzewam w zwiazku z mmx? otoz wszystko zalezy od sposobu
pisania softwareu. jesli ktos chwilke pomysli, to software moze
korzystac rownoczesnie z jednostek mmx i fpu (no.. prawie
rownoczesnie - w sensie programu) wtedy kiedy potrzeba dajac wzrost
wydajnosci. w sumie mozna najpierw policzyc obiekty animacji itp
(fpu) a potem ja wrzucac na ekran w dziwny sposob (mmx).
poza tym sam procesor ma 2x wiecej cache, nieco lepszy koprocesor,
zwiekszonych kilka buforkow i koejek i przyspieszone wykonywanie
bodaj 6ciu instrukcji. z tego co twierdzi intel daje to 10-15% wzrost
wydajnosci w stosunku do starego pentium przy tym samym zegarze.
jesli pojawia sie programy korzystajace z mmx przyrost moze byc
bardziej znaczacy (rzad wielkosci).
karpio
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:16 MET DST