Autor: Jan Szypowski (janszypo_at_waw.pdi.net)
Data: Wed 08 Jan 1997 - 09:00:10 MET
> Może kto? z kolegów (koleżanek) próbował skanować slajdy skanerem
> stacjonarnym bez specjalnej przystawki. Je?li znacie jakš? prostš metodę
Czesc!
Moim zdaniem, nawet skanowanie na skanerze z przystawka do slajdow nie ma
zbyt wielkiego sensu, szczegolnie w wprzypadku wiekszosci popularnych
skanerow. Pierwszym powodem jest to, ze zakres gestosci optycznej slajdow
(doczodzocy do ok. 3.4 D) przekracza skale dynamiczna popularnych skanerow
(z reguly ponizej 3.0 D). Poza tym skaner powinien chwytac min. 12 bitow na
kazdy kolor skladowy (czyli 3*12=36 bitow dla obrazu kolorowego. Po
trzecie, nawet przy 12 bitach na kolor sa z reguly problemy ze skanowaniem
ciemnych partii (wlasnie ze wzgledu na gestoc optyczna slajdu). Po czwarte
rozdzielczosc popularnych skanerow stolowych lezy znacznie ponizej zakresu
niezbednego do takiego skanowania slajdow, aby mozna bylo je powiekszac.
Dlatego do slajdow warto kupic albo skaner do slajdow (np. Nikon Coolscan,
Polaroid, Leaf), albo zastanowic sie nad zakupem ktoregos z mniejszych
skanerow bebnowych (naprawde warto, zwlaszcza ze niezly skaner mozna kupic
juz za ponizej 30 000 USD). Trzecim rozwiazaniem jest zaniesienie slajdow
do ktoregos ze studiow uslugowego naswietlania i skanowania. Ceny za
skanowanie wynosza w nich od 1 zl do 3 zl za MB, wiekszosc studiow robi w
tej chwili rozdzielczosci do 5000 dpi, a wiele juz nawet 8000 dpi.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:15 MET DST