Autor: Wojciech Galazka (wgalazka_at_chem.uw.edu.pl)
Data: Tue 07 Jan 1997 - 01:26:11 MET
Jan Rychter wrote:
>
> >>>>> "Ian" == Ian M Turek <imturek_at_compumedia.com>:
> >> Zly driver powali kazdy system. A w Win mamy do wyboru: albo zwykly
> Ian> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Ian> Nie (w 99%), jezeli chodzi w protected space.
>
> To zdanie nic nie znaczy, chyba że odnosi się _tylko_ do Microsoft
> Windows. "protected space" -- mógłbyś wyjasnić co to jest ?
>
> >> np. Novella. O ile w Win w API, konstrukcji systemu itp. widac
> >> naprawde wiele glebszej mysli, to w NetWare jest potworny chaos a
> >> wszystkie programy
> >> NLM chodza w ringu 0. System tez robi czasem takie cuda, ze strach,
> >> a
> Ian> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> Ian> Wtedy chodza szybciej; mozesz je jednak zaladowac do protected
> Ian> space. W NT 4.0 vide and printing drivers tez chodza w ring 0; MS
> Ian> przezucil je tam zeby poprawic performance
>
> Bzdura -- typowy chwyt propagandowy Microsoft. Czy mógłbyś wytłumaczyć
> mi, dlaczego w/g Ciebie w przyzwoitym systemie operacyjnym obliczenia
> graficzne mają się szybciej wykonywać w "ringu 0" (czyli "kernel space"
> dla unixowców) ?
>
Jemu chodzi o to ze, przesuwajac kod drivera do ringu 0 system nie
traci czasu na
1 - sprawdzanie uprawnien - driver ma uprawnienia do wszystkiego
2 - wywolywanie funkcji systemowych - teraz prosty CALL [address]
3 - kopiowanie struktur danych - teraz zwykly wskaznik
W ringu 3 to musialby tracic czas na sprawdzanie privileges,
message passing , validations, selektory (aby odwolywac sie do danych)
i na inne jeszcze pierdoly, A tak to 'simply call' :)
Widac, ze nie na codzien masz przyjemnosc OBCOWANIA z
produktami Microsoftu :))
A moze warto ?:)))))
Co ja pisze -> na pewno warto. Sprobuj juz dzis :-))
Wojtek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:51:09 MET DST