Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Sun 24 Nov 1996 - 14:43:18 MET
>AK> - do prawie 6.5gb (zeby jeszcze tylko cos z tym durnym fatem
>Tak sie zastanawiam, czy 4 GB to nie limit obecnych plyt glownych?...
> Jak by nie zapisywac, CHS czy inaczej, >4 GB to >32 bity... Czy soft
>nie zwariuje? [Mo+e to glupie pytanie, ale wiem, ze np. Amiga ma limit pliku 2
>GB i dysku 4 GB _wlasnie_ przez 32-bitowe pole na numer sektora.] Moge sie
>mylic.
nie wydaje mi sie, kiedys sobie nawet wyliczalem ile mozna max. dzieki lba
osiagnac i jest to troche wiecej niz wspomniane przeze mnie 6.5gb (ok. 8.4gb)
producenci plyt takze mowia raczej o 8gb niz 4rech. mozna przeciez adresowac
poszczegolne sektory (jak tez sie czyni) a nie bajty na dysku, a wtedy
powierzchnia jest o pare rzedow wielkosci wieksza. tutaj ograniczeniem
najwiekszym jest max. wielkosc partycji, bo na kazdej z partycji masz tylko
2gb.
> [A co do fata, to przejdz na NTFS, ext2 albo HPFS...]
nie jest to takie proste, zwlaszcza ze dosa nadal z przyjemnoscia uzywam.
ntfs wydaje mi sie gorszym systemem od fatu - swiadomie zainstalowalem NT na
partycji FAT. NTFS imho nie wnosi wiele nowego, a dziala wolniej no i nijak
nie mozna sobie poradzic w przypadku problemow, z ktorymi jednak zawsze
trzeba sie liczyc. a FAT znam i mam dodatkowo cala mase narzedzi. swego czasu
chcialem nawet linuxa na FATku instalowac, ale jakos mi chec odeszla, bo nikt
nie wiedzial jak to zrobic (podobno sie da). HPFSu nie uzywam, bo sie na IBMa
obrazilem po tym jak olal mnie z beta-testami. ogolnie IBM zachowuje sie jak
przemadrzala panienka, ktora sama nie wie czy juz chce, czy nadal woli byc
dziewica... wybaczcie, ale jesli klient ma sie dopraszac o produkt, gdy sa
rozwiazania lepsze i mozcno konkurencyjne, to ja nie bede walczyl o
producenta - to on ma mnie zdobyc, nie odwrotnie. a dla dos jak na razie nic
lepszego niz stary fat niestety nie ma, i to mnie boli nieco...
karpio
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:57:16 MET DST