Re: Partycja nie chce startowac

Autor: Jarek Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 18 Nov 1996 - 16:14:16 MET


Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland <zylla_at_lodz1.p.lodz.pl> wrote:
: >Alez wpisze prawidlowe. Czyli poprawny (z punktu siedzenia MS) kod
: >programu ktory powinien siedziec w MBR, i cztery wyzerowane opisy
: >kolejnych partycji :-).
: >J.
: No wiec okazalo sie ze nie. Jak Tosziba satelite miala wyzerowany
: MBR nie wiadomo dlaczego ale tak bylo ( W'95 oczywiscie )
: to chociaz mozna bylo wystartowac z dyskietki i NU widzial C: w trybie
: Absolute Disk Sector. Boot sector dysku C: wygladal normalnie,
: FAT byl, glowny katalog tez.
: Ale po FDISK /MBR to ta biedna Toshiba pokazywala, ze nie ma
: BASICa na ROMie.

Prawidlowo na 100%. program w MBR sprawdzil, ze nie ma zadnej partycji
bootowalnej [bo po prostu nie ma zadnej], nie ma w FDD dyskietki, wiec
probowal odpalic BASIC z ROM.

Fdisk /MBR odtwarza KOD PROGRAMU ktory powinien rezydowac w MBR.
Zachowujac przy tym opisy partycji, ktore JUZ W MBR sa. Uzyteczne przy
usuwaniu wirusow np.

Jesli potrzebujesz cudotworcy, to zapuszczasz NDD, ktory potrafi
przeskanowac reszte dysku, znalezc partycje, i wpisac je do MBR.
Oczywiscie cuda zdarzaja sie tylko od swieta, wiec generalnie nie zalecam
uzywania NDD.
 
: Co gorsza nie mozna bylo wejsc do SETUPu (klawiszem
: F1) a przedtem mozna bylo. Jednym slowem kicha. Jakakolwiek proba
: resetu i wejscia w setup konczyla sie tym samym komunikatem o BASIC ROM.

Kiepski BIOS, ze nie pozwalal na wczesniejsze wejscie do setupu.
Ale to prawie niemozliwe zeby az tak sie zachowywal - na pewno nie pozwalal?

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:56:41 MET DST