Re: Win95 nowy czy upgrade?

Autor: Janusz Radzieńczak (pcplusch_at_medianet.com.pl)
Data: Thu 14 Nov 1996 - 09:57:14 MET


> Mialem problemy ze SPRZETEM ale niz samym windows.
> Tak ma wiekoszosc.
> Nie znam nikogo z rzeczywistym problemem w win95.
> A ludzie narzekaja zawsze i na wszytsko.
> Uzytkownicy wi95 to czesto posaidacze pierwszych w zyciu komputerow stad
> takei klopoty.
> Coz nie posiedzieli nigdy nad konliktem IRQ w win 3.xx, nie usuwali recznie
> programu z dysku plik po pliku to nie wiedza co mowia:)

Popieram.
Z zastrzezeniem:
Znam wielu uzytkownikow W95, ktorzy po raz pierwszy zobaczyli z bliska komputer wlasnie z tym systemem. Ci z nich, ktorzy uzywaja komputera do pracy (pisanie tekstow, arkusze, grafika ... nie maja ZADNYCH problemow i opanowali prace niespodziewanie szybko. Problemy maja "majsterkowicze", ktorzy dla hobby instaluja od samego poczatku wszystko co im wpadnie w rece, nie doczytujac do konca jak to trzeba zrobic bo "pisze po angielsku".
Ja od roku odpalam W95 codziennie przez 10-12 godzin, z miejsca laduje worda i dosowy program fakturujaco-magazynowy (w oknie), w ciagu dnia kilka razy modemuje sie z internetem, albo z czystej ciekawosci jakies bzdety. To wszystko dziala caly czas jako klient NetWare i sieci MS Network (wewnetrzna komunikacja i korzystanie z drukarek sieciowych). I pracuje naprawde stabilnie.
Janusz
 



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:56:12 MET DST