Autor: Jacek Osiecki (joshua2_at_rexio.uci.agh.edu.pl)
Data: Fri 08 Nov 1996 - 23:57:32 MET
On 8 Nov 1996 17:40:24 GMT, Jarek Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> wrote:
>Dariusz M.Stasiak <damistas_at_faunus.ar.lublin.pl> wrote:
>: W MSDOS robi sie to tak, np.:
[ciach]
>: W sys.oper. MAC-a musi tez byc chyba jakies "copy".
>No co Ty - przeciez to komfort i wygoda w pelnym tych slow znaczeniu.
>pliki sie kopiuje ciagnac i upuszczajac z teczki do teczki.
Tak... to jest niesamowicie user-friendly system... az piszcze z radosci,
gdy netszkapa znika i pojawia sie komunikat: "Program (nieznany)
zakonczyl prace, poniewaz wystapil blad 1"
Albo niech ktos sprobuje obejrzec jakikolwiek plik: "Plik ***** nie mogl
zostac otwarty, poniewaz program, ktory go utworzyl, nie zostal
znaleziony" (i bardzo dobrze, bo ja na MACa nie mam zamiaru przerabiac
swoja aplikacje... :)
Krotko mowiac, system od idiotow dla idiotow... nawet pierdnac nie
mozna... ;)))
Pozdrowienia,
-- /---------------------------------------------------------------------------\ | Jacek Osiecki, ul. K.Jagiellonczyka 12, 31-704 Krakow 60 tel. (012)-434881| |joshua_at_student.uci.agh.edu.pl http://linux.uci.agh.edu.pl/~joshua2 | \---------------------------------------------------------------------------/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:55:25 MET DST