Autor: Jarek Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Mon 28 Oct 1996 - 15:26:21 MET
Maciej Pilichowski <macias_at_phys.uni.torun.pl> wrote:
: No i wezcie mi teraz powiedzcie, ze kupowanie na czarno jest nielegalne,
: fe i w ogole. W Toruniu u gostka, ktory sprzedaje na czarno mam:
: nizsze ceny
: moge oddac stary sprzet i tylko doplacic do nowego
: jak cos nie dziala, to dostaje sprzet, a moj idzie do naprawy
: platnosci nie musza byc od razu
A liczysz sie z:
1) dostales gwarancje na 3 lata, a za pol roku chlop zajmie sie czym innym?
2) pojdziesz do niego za rok z uszkodzonym sprzetem, a on oswiadczy
"to nie u mnie kupowany"
3) przyjdzie Ci kiedys policja i zabierze sprzet, bo kradziony.
Ciesz sie, ze Ciebie nie aresztowala za paserstwo..
4) Rachunku VAT to on Ci nie wystawi, wiec moze po odliczeniach podatkowych
gdzie indziej sprzet kosztuje tyle samo?
: Czyli zyc i nie umierac. Nic chyba dziwnego, ze nie kupuje w firmach, bo
: to bez sensu -- po prostu nigdzie nie ma takich warunkow.
Jak masz do czlowieka zaufanie - to nie ma problemu. Ale gdzie takiego
zaufanego znalezc...
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:35:23 MET DST