Autor: Tymek Wu. (s715_at_ernie.icslab.agh.edu.pl)
Data: Wed 23 Oct 1996 - 12:58:09 MET DST
Byl piekny dzionek 20 Oct 1996 19:20:32 +0200, kiedy
melon_at_aurora.put.poznan.pl (Mielczynski Michal) napisal:
>> no i jest jeszcze niesmiertelny Adobe Illustrator.
>
>no tak.. ale to chyba nie to samo niestety :((. Czy warto poswiecic wiele
>godzin po to aby plik zeszedl na naswietlarke, powiedzmy, trzy razy
>szybciej? Praca w Corelu to jednak tylko kilka kliknieci bardzo "wygodna"
>obrobka i tworzenie strony (nie WWW;))
>
>Kto z Was na codzien uzywa innych pakietow? Co polecacie? Czego
>zdecydowanie nie polecacie? Do czego ich (tych pakietow:) uzywacie?
>
>pozdrawiam
>
Osobiscie uzywam Corela 6.0 Eng. Nie moge ustawic Multuthread na Yes
poniewaz BARDZO czesto konczy sie to dosc brutalnie. A tak poza tym to
zrobilem juz kilka prac (w tym 16 str. folder kolorowy) zawierajacych
wiele zdjec (TIFFy zapisane jako CMYK) przygotowanych wczesniej w
Photoshopie i ani razu Corel nie przeklamal kolorow i nie rozwalil
niczego. Byly to jednak stosunkowo proste prace i moze dlatego nic sie
nie stalo. Pracowalem kiedys we FreeHandzie 4.0 ale jakos nie moglem
sie do niego przyzwyczaic. Corel niestety ma niesamowita ilosc bledow
i trzeba niestety je znac zeby sie nie "przejechac" z jakas praca
podczas naswietlania (uwaga na filtr LENS!).
Uzywanie Corela zamiast FreeHanda przypomina mi troche uzywanie
Windows zamiast OSa. Wszyscy go maja, wszyscy na niego narzekaja a
mimo wielu bledow nadal go uzywaja.
Tymek :-)
========================================
\\\
Tymoteusz Wrona .==:>
e-mail:s715_at_ernie.icslab.agh.edu.pl ///
========================================
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:53 MET DST