Re: warp czy win95 ?

Autor: Andrzej J. Piotrowski (a_j_p_at_it.com.pl)
Data: Tue 22 Oct 1996 - 18:35:25 MET DST


On 20 Oct 96 at 10:22, Piotr úuczak wrote:

> Co do tego mam DUUUZE watpliwosci. Posteruj sobie glosem komputra
> przez kilka godzin dziennie, podyktuj mu (w przeliczeniu) iles
> dziesiat stron tekstu. Przyszlosc jest raczej w sterowaniu komputera
> myslami (a sa juz podstawy by twierdzic ze to mozliwe). Poza tym
> wystarczy przeliczyc, jaka jest przepustowosc kanalu glosowego w
> porownaniu z np. kanalem wzrokowo-r cznym :-) (znaczy pisanie po
> klawiszach). Czlowiek nie dazy do tego zeby latwiej cos robic, ale
> wydajniej - a o sterowaniu voicem sie tego powiedziec nie da. O ile
> jestem w stanie przepisac bez wiekszego zmeczenia
> kilkadziesiat-kilkaset kilobajtow tekstu dziennie, to nie bardzo
> wyobrazam sobie "opowiedzenie" tego komputerowi. Mozna z ta opinia
> polemizowac, jesli chodzi o przepisywanie tekstu, ale nie dotyczy to
> TEKSTOW AUTORSKICH, WYMYSLONYCH, NIE POWIELANYCH ! Moge sie z Toba
> zgodzic tylko w przypadku, gdy sterowanie glosem bedzie DODATKIEM. A
> propos tego i (*) - czy tak trudno i jedno, i drugie wbudowac w
> system? Problem tylko w technologii, jesli sie ja ma - to dobrze.
> Potem juz tylko marketing.

Systemy graficzne i myszka tez na poczatku byly "bajerem".
Lech Wiktor Piotrowski
    a_j_p_at_it.com.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:50 MET DST