Re: Jaka karta muzyczna

Autor: Krzysztof Foltman (kfoltman_at_ibm.uci.agh.edu.pl)
Data: Mon 21 Oct 1996 - 19:05:30 MET DST


In article <01bbbcfb$dd13dbe0$248ae7ce_at_default>, S.D. wrote:

>Wave table to wlasnie taki zestaw probek zapisany w kosci. I zapewnia
>wspolrace i kompatybilnosc z innymi kartami. Po prostu dtandard. I tyle.

W przypadku AWE32 to akurat guzik prawda. Obsluga standardu General MIDI
(interpretacja eventow, zarzadzanie kanalami itd.) realizowana jest
software'owo, przez drivery dostarczane z grami. Inaczej jest w przypadku
np. daughterboards standardu Waveblaster, ktore maja dedykowany procesor do
tych zastosowan.

>Poza tym czemu wciaz tyle o girekach? Tylko do tego kraty sa potrzebne?

A do czego innego ? Do sluchania muzyki lepszy jest magnetofon lub CD (o ile
kogos stac na plyty :) ).

>(nie tylko gierki) beda mialy dla niej support.

W przypadku Gravisa juz maja. A jezeli chodzi o programy typu nie-gierki, to
tu akurat najwazniejsza jest obsluga przez Windows, a te maja niemal
wszystkie karty, nawet jakies dziadostwa na chipie ESS688.

Krzysiek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:46 MET DST