Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_hq.pm.waw.pl)
Data: Wed 16 Oct 1996 - 10:24:15 MET DST
mariuszm_at_tch.waw.pl (Mariusz Manowski) writes:
Witam,
[]
> W zwiazku z powyzszym, normalne jest, ze
> koncowy uzytkownik moze latwiej kupic towar u naszego dealera niz u
> nas bezposrednio. Panie Krzysztofie, zapewniam Pana, ze zarowno plyta
> jak i procesor zakupione na ul. Nowy Swiat pochodzily z TCH.
> Naturalna tez rzecza jest ewentualna nizsza cena na ten sam produkt
> oferowana przez firme Intra Trade. Maja oni prawo ustalac ceny w/g
> kryteriow rynkowych, nie dbajac o to w jakiej cenie TCH sprzedaje
> koncowemu uzytkownikowi. To jest chyba zdrowe?
Oczywiscie i do tego nie mam zadnych zastrzezen. Problem w tym, ze w TCH
powiedziano mi, ze owe plyty beda (wiec nie mam pretensji do CPU,
choc na Nw Swiecie nawet takie rzeczy mieli). Wydaje mi sie, ze powinni mnie
poinformowac (nie w dniu dostawy, kiedy oczywiste bylo, ze nic juz w TCH
nie kupie), ze najlepiej bedzie, jesli wybiore sie do 1 z X (tu lista)
firm.
Wcale mnie nie dziwi, ze jakas firma woli sprzedawac cos hurtowo, i taniej
moge to cos kupic w detalu w jakims malym sklepie. Robi tak wiele firm
(np. w ten sposob kupuję dyski twarde SCSI, karty sieciowe itp). Z tym
ze dzwoniac do dystrybutora panienka podaje mi namiary na detalistow,
proponuje wyslanie mi ich faksem, a nie łudzi mozliwoscia zakupu u niej,
i na moją sugestie, ze lepiej udam sie do detalisty, radzi czekanie na
nastepna dostawe do TCH :(
Na szczescie miewam gazety z reklamami.
Rzeczywiscie, firma nazywala sie Intra Trade.
Z powazaniem,
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:22 MET DST