Autor: Michal Rok (mrok_at_waw.pdi.net)
Data: Wed 16 Oct 1996 - 20:43:52 MET DST
Mariusz Manowski wrote:
>
> Drodzy Panowie,
>
> Dzisiaj rano na liscie Pecet odnalezlismy niezbyt pochlebne opinie o
> dostepnosci towaru w TCH.
[....]
> Mail dotyczyl rowniez zakupu plyt firmy TYAN (www.tyan.com), ktorej oficjalnym
> dystrybutorem TCH jest od niedawna. Obecnie spodziewamy sie pierwszej
> dostawy ilosci handlowych. Przy pierwszej dostawie zdarzaja sie
> klopoty wynikajace z niedogrania procedur logistycznych. W tym
> wypadku w zasadzie ich nie ma. Plyty TYAN pojawia sie w TCH do
> 18.10.96.
Tylko dlaczego jesli nie ma klopotow, to plyty "mialy byc", wg. listu z
peceta sprzed kilku dni, w poniedzialek?
> Intel - dostepnosc P-100, P-120, PPro-200 jest tragiczna. Najgorsze
> jest to, ze Intel zmieniajac sie jak kameleon podaje nam rozne
> terminy dostaw w zaleznosci od pogody i humoru sprzataczki w
> fabrycznej szatni. Niedawno dowiedzielismy sie, ze PPro-200 nie trafi
> do Polski do konca roku. Po ostatnich zmianach pogodowych wiemy, ze
> procesory takie trafia do TCH ok. 20.11. Nie jestesmy w stanie nic z
> tym zrobic.
To dlaczego w cenniku wystepuje PPro? Przeciez macie nawet taki ladny
znaczek z kropelkami, ktory mowi ze czegos prawie nie ma. Myslalem, ze
taka nowoczesna firma ktora swoje cenniki ma nawet aktualne na WWW,
moze sie zdobyc na poinformowanie o tym ze czegos nie ma. Przeciez
nikt was za to nie zabije, a mozecie oszczedzic komus wstydu. Jak ja
wygladam kiedy biore 200 baniek z firmy na zakup sprzetu a potem
przez tydzien dzwonie do nich co chwile, i pytam "czy moze byc PPro180
zamiast PPro200", nastepnego dnia "czy moze byc Soyo zamiast Asusa",
potem czy moge im dac inny twardy... W efekcie oni chyba juz mysla
ze ja te pieniadze ukradlem/zgubilem. Dotychczas mialem same mile
doswiadczenia z firma TCH i ilekroc mialem odpowiednio "powaznego"
klienta, to bieglem do was po plyty i procesory. Ale jesli mam za
was swiecic oczami, to moze jednak zmienie dostawce?
I jeszcze jedno: w epoce internetu, zalatwienie sprawy emailem powinno
byc _szybsza_ i efektywniejsza metoda niz dzwonienie. W piatek
wieczorem pozwolilem sobie wyslac na sales_at_tch.waw.pl list z pytaniem
o dostepnosc czesci, zalaczylem nawet numery katalogowe zeby bylo
latwiej. I co? Dostalem najpierw dwa "Returned Message: User Unknown",
a dopiero w srode pani Malgorzata Stefanczyk zechciala mi odpisac.
Juz nie wspomne o drobnych rozbieznosciach miedzy tym co dzisiaj
slyszalem, a tym co p. Malgorzata mi napisala.
Staram sie rozumiec wasze problemy z zaopatrzeniem, i uwazam ze jest
to "w miare" do przyjecia. Ale, na milosc Boska, zechcijcie o tym
informowac! A nie siedziec cichutko w nadziei ze sie nikt nie
zorientuje.
Michal Rok
-- -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- Michal Rok Warsaw, Poland http://www.waw.pdi.net/~mrok/ -> Freedom can be lost as surely tax by tax, regulation by regulation, as -> it can be bullet by bullet, missile by missile.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:24 MET DST