Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_hq.pm.waw.pl)
Data: Fri 11 Oct 1996 - 18:18:31 MET DST
Jan Rychter <jwr_at_icm.edu.pl> writes:
> KH> Wolne zarty. Zwykle 386DX z karta sieciowa ISA np. WD8013 moze
> KH> latwo nasycic Etherneta. Moj Pentium-60 z najwieksza latwoscia
> KH> obsluguje ruch 5*10Mbps, zwykle wykorzystujac ze 30% mocy CPU i
> KH> umiarkowanie mielac dyskami.
>
> Wybacz, ale nie wierzę (w obsługiwanie).
No coz - nie zmuszam Cie :)
> Musisz mieć mało obciążoną sieć.
Oczywiscie - bardzo malo obciazona - ok 100 komputerow (srednio 486-100)
dzialajacych na 5 ethernetach glownie pod Windoze 3.1 (z serwera w calosci,
bez swapowania), ew. jakies DOOMy itp. Takze Borland C czasem.
Takze jakies bazy pod Clipperem - kilka osob, bazy kilka *DBF*ok. 15000
rekordow.
> Co zaś się tyczy CPU, to jak to mierzysz ? Jeżeli to jest Linux
> albo FreeBSD, to pamiętaj że nie mierzy on czasu spędzonego przez system
> w obsłudze przerwań, a to akurat ma dominujący wpływ w Twoim przypadku.
Nie, to nie Linux, a Novell. Tam da sie to zmiezyc bez zadnego problemu
- mierzy czas zarowno spedzony w obsludze przerwan (dla kazdego irq
oddzielnie), jak rowniez calkowite wykorzystanie CPU.
> Co zaś się tyczy nasycenia, to fakt że nie jest to trudne. Trzeba
> tylko używać sensownego systemu operacyjnego. Z Linuxami uzyskiwałem
> transfery 9.2Mbit/s czyli ok. 1150kB/s (i to po TCP!). To było jednak z
> porządnymi kartami (DEC 21040/21041 albo 3Com 3c589 PCMCIA).
^^^^^
Tez takie jutro zakladam, zobaczymy.
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:34:09 MET DST