Re: Archiwizacja a prawo autorskie

Autor: Piotr Trzcionkowski (trzcionk_at_us.edu.pl)
Data: Mon 07 Oct 1996 - 16:18:13 MET DST


Jarek Lis wrote:
>
> Janusz Sklorz (jsklorz_at_rsw.pl) wrote:
> : Piotr Trzcionkowski wrote:
> : > Na komputerze to sobie moze i pracowac ze dwiescie osob tyle, ze
> : > uprawniony do uzywania mozesz byc Ty jeden.
> :
> : Hmmmm. A to ciekawe. To znaczy jak mam w domu zainstalowany edytor tekstu to dzieci nie moga go
> : juz legalnie uzywac ????
> : A sasiad nie moze sobie napisac listu do urzedu ??????
> :
> : A jak sie to ma do pozyczenia samochodu. Moge pozyczyc sasiadce czy nie ???
>
> To idz do wypozyczalni filmow video, i zapytaj po ile kupuja kasety i
> dlaczego tak drogo. Albo przeczytaj napis na kasecie czy CD.
>
> Borland mial kiedys 'no-nonsence licence agreement', gdzie wyraznie napisal,
> ze ze w powyzszy sposob uzyczac mozna.
>

Co nic dokladnie nie oznacza dla narzedzia programistycznego. Jesli nie
dal Ci prawa do rozdawania programow wykonywalnych. Szkolenie a
wykorzystywanie to z punktu widzenia firmy dosc znaczna roznica.

> P.S. A propos samochodow - pozyczac generalnie mozna - chyba ze jestes
> obywatelem zagranicznym i samochod masz rejestrowany w obcym
> panstwie.

A co to zmienia ?

> Warto tez sprawdzic, czy jest on nadal ubezpieczony, jak prowadzi go
> ktos inny.
>
> Jarek.

piotr



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:33:54 MET DST