Autor: Pawel Wimmer (pawel.wimmer_at_lupus.waw.pl)
Data: Fri 23 Aug 1996 - 15:46:50 MET DST
Krzysztof z00mbie Trzaskulski <z00mbie_at_cc.uni.torun.pl> wrote in article
<4vkb66$k14_at_Waldemar.mat.uni.torun.pl>...
> "Pawel Wimmer" <pawel.wimmer_at_lupus.waw.pl> wrote:
>
> >Boje sie, ale powiem.
>
> Nie ma co sie bac swoich pogladow, jakie by one nie byly...
Nie pogladow, tylko reakcji :-)
>
> >Jak tak czytam grupe pecet, mam wrazenie, ze ogladam panopticum
nieszczec i
> >klopotow zwiazanych z firma Microsoft. Pisza niemal wylacznie ci, ktorym
> >sie nie powiodla instalacja, ktorym system wywala sie pare razy
dziennie,
> >ktorym konfliktuja bez przerwy aplikacje.
>
> Trzeba z tego wyciagac wnioski...
Aber ja,.. ale ogolnego obrazu to nie tworzy.
>
> >A mnie, od wczesnej bety (kwiecien 95) do dzis jakos sie instalacje
> >udawaly, system wywala sie nie czesciej niz pare razy w tygodniu
(podnosze
> >i pracuje dalej - po prostu),
>
> Biorac pod uwage fakt iz "pare" to przynajmniej 2, a dni roboczych w
> tygodniu jest 5, jestes wiec bliski 50% "wysypek".
Osobliwy parametr. Chyba nie powiesz, ze to 50 proc. kleski.
>
> > ktorym aplikacje bruzdza najwyzej raz na
> >tydzien, ktorym Word i Excel w ciagu kilku miesiecy wysypaly sie moze
2-3
> >razy (!).
>
> Gdy sie w Excel'u dodaje wydatki np. na chlebek i skarpetki moze to
> nie jest grozne. Ja musze obrabiac dane czasami dostarczane jako pli-
> ki Excel'a (dosc duze) dla potrzeb GIS'u i nie moge sobie pozwolic na
> _zadne_ (!!!) wysypanie czy blad. Sa to za powazne sprawy. Mlotek
> jest do wbijania gwozdzi, a nie po to by go "kilka razy w tygodniu"
> osadzac na trzonku.
Nie kwestionuje, ale chyba przyznasz, ze Excel jest dosc stabilny. A
zreszta, sprobuj Quattro (6 lub 7) - w koncu o polowe silniejsze od Excela.
>
> z00mbie
-- Pawel Wimmer Redaktor / Editor Wydawnictwo Lupus / Lupus Publishing House E-mail: pawel.wimmer_at_lupus.waw.pl WWW: http://www.polbox.com.pl/lupus/index.html
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:38 MET DST