Re: REFERENDUM: Polskie znaki czy na razie bez?

Autor: Jacek Szaniawski (optix_at_saxon.pip.com.pl)
Data: Thu 22 Aug 1996 - 21:36:09 MET DST


js_at_galaxy.uci.agh.edu.pl (Jaroslaw Strzalkowski) wrote:

myslalem, ze to oczywiste, ale widze, ze jednak dla niektorych trudne.

temat: wytlumaczenie problemu co polskie znaki maja wspolnego z
reforma ortografii.

1. w jezyku polskim wystepuja miedzy innymi znaki: "z z kropka", "z z
kreska", "o z kreska" "c z kreska", "n z kreska", "s z kreska".
2. po zlikwidowaniu wyzej wymienionych polskich znakow pojawi sie
problem jakie znaki wprowadzic na ich miejsce
2a. jezeli np. na miejsce "o z kreska" wprowadzi sie "o" to bedzie to
zastapienie jednego bezsensu drugim, w ktorym te same litery bedzie
sie roznie czytac zaleznie od kontekstu
2b. w zwiazku z uwaga 2a zamiast "o z kreska" bedzie nalezalo pisac
"u". analogocznie dla "z z kropka" ("rz"), "z z kreska" ("zi") itd.
zalatwi to reforme sporego kawalka ortografii.

cwiczenie dla rozwiniecia intelektu: zastanowic sie co nalezaloby
zrobic z "a z kreska" "e z kreska", "l z kreska"

>Jacek Szaniawski <optix_at_saxon.pip.com.pl> wrote:
>: odpowiadalo
>: gdybys mial swieze spojrzenie na problem to nie mial bys watpliwosci,
>: ze ortografia to kretynstwo. istnienie ortografii nie rozwiazuje
>: zadnych problemow, ono stwarza problemy. jedyne usprawiedliwienie
>: jakie widze to takie, ze nikt jej nie wymyslil, wymyslila sie sama
>: jako zbiorowy wysilek umyslowy wielu pokolen.

>Delikatnie mówiąc: coś Ci się od tego świeżego spojrzenia
>pozajączkowało. Co ma u licha fakt istnienia w języku polskim takich
>dźwięków jak "ą" czy "ł" do ortografii?
>--
>Jaroslaw Strzalkowski, Uczelniane Centrum Informatyki AGH, Krakow



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:31 MET DST