Re: Klopoty z WD 1,6 GB.

Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Wed 21 Aug 1996 - 18:56:33 MET DST


> Mam taki maly klopot ze swoim WD 1,6 GB. Polega on na tym, ze o ile
> dysk chodzi w miare szybko, to operacja zalozenia katalogu zajmuje 0,5 - 1 s.
> Slownie: do sekundy. Ktos mi mowil, ze to przez sformatowanie go na jedna
> partycje, ale nie mam jak sprawdzic. Moze to plyta - czy ktos ma taki dysk
> tak samo sformatowany?

twoj fat po prostu jest olbrzymi - duzo wiekszy niz ilosc buforow w
dos i wielkosc cache dysku. na tak duzym dysku masz dodatkowo zapewne
mnostwo plikow, podejrzewam ze niepoukladanych i pofragmentowanch.
rozwiazanie:

1. a) zapusc speediska
   b) wlacz sortowanie plikow wg. rozszerzen
   c) ew. umiesc najczesciej uzywane pliki i katalogi na poczatku
   d) wlacz optymalizacje z opcja full with file reorder (najlepsza)

2. skorzystaj z pio4 (a jaeszcze lepiej dma2), transferow blokowych,
   32bitowego dostepu do dysku. skorzystaj z driverow dolaczonych
   do plyty glownej (kontrolera)

3. ustaw liczbe buforow (polecenie buffers w config.sys) na taka, jaka
   sie maksymalnie zmiesci w hma razem z dosem (w dos 6.22 jest to
   43). poniewaz z hma moze w danej chwili korzystac tylko jeden
   program bez wzgledu na to, czy zada przydzielenia 2 czy 20kb
   (reszta sie marnuje po prostu), a zwykle jest to dos, ktory
   zajmuje 30-40kb warto ustawic wlasnie taka ilosc buffers bo nieco
   przyspieszy to prace dysku, a pamieci nie stracimy wcale, bo i tak
   do niczego wiecej nie mozna jej wykorzystac. w innych wersjach dos
   trzeba eksperymentowac. polecam mem/a (nieudokumentowane).

4. skorzystaj z programow cacheujacych dysk (polecam hyperdiska -
   najlepszy istniejacy program do cacheowania hdd)

karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:25 MET DST