Re: Win NT i dual Pentium

Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Wed 14 Aug 1996 - 22:18:40 MET DST


> poziomie tych ubozszych procesorkow. Poza tym jest jeszcze ten dorbiazg ze
> nie widzialem jeszcze poprawnej optymalizacji na PPro a na P juz kilka
> programow generuje dosc ladny kod (choc nie uwidzisz go w windoze ...).

Optymalizacja optymalizacja, ale nie wiem czy zauwazyles, ze np.
praktycznie kazdy (czytaj. dowolny) program, uruchomiony na Pentium
dziala prawie 2x szybciej niz na 486 z tym samym zegarem. Podobnie:
praktycznie kazdy (uwaga: 32-bitowy) program na PPro dziala prawie 2x
szybciej niz na P. PPro bylo optymalizowane pod katem 32-bitowego
kodu procesora Pentium - takie byly zalozenia, wiec generalnie
dodatkowa optymalizacja moglaby obejmowac:
a) lepsze wykorzystanie cache 2nd level
b) lepsze wykorzystanie znacznie silniejszego koprocesora
c) wykorzystanie architektury PPro.
Warto mysle, rozwinac punkt c. PPro nie musi przeciez wykonywac
rozkazow zgodnie z kolejnoscia. Powoduje to, ze znacznie rzadziej
dochodzi do sytuacji znanej z Pentium, ze rozkazy sie "pokrywaja" i
nie mozna ich jednoczesnie wykonac. W PPro praktycznie nigdy
(wylaczajac stare, 16-bit software) nie wystepuje taka sytuacja -
zawsze procesor moze byc zajety w calosci ( :)) ) wykonywaniem
instrukcji, gdzyz "przeglada kod" na wzglednie znacznym obszarze, co
wynika z glebokosci potoku. Dlatego PPro w przypadku 32-bit
oprogramowania faktycznie wykonuje prawie 3 instrukcje na takt
zegara. Optymalizacja w tym przypadku da moim zdaniem max. 20% wzrost
ogolnej wydajnosci (pomijam przypadki szczegolne, aczkolwiek nie
wierze w wieksza inteligencje optymalizatorow). Podane wczesniej dane
zawieraly rezultaty NIEREKOMPILOWANEGO I OPTYMALIZOWANEGO
oprogramowania.

> ps. W sumie kazdy moze sie pomylic (jako powiedzial jez schodzac ze szczotki
> klozetowej), moze rzeczywiscie PPro bedzie lepsze. Problem tylko w tym ze on
> nie jest prostym skalowaniem Pentium ...

[...wstawka nie na temat...]

Nie pomyliles sie a jedynie dales sie przekonac. To dowod, ze nie
jestes ograniczonym ignorantem pogladach wstecznych, ktory
uwaza ze wie wszystko najlepiej. Masz otwarty umysl, myslisz i
potrafisz reagowac na argumenty, czego niestety nie mozna powiedziec
o wszystkich uczestnikach listy (np. o Panu Wielce Szanownym
Redaktorze Wimmerze Pawle, znanym i cenionym gooru w Polskim Swiatku
Komputerowym, ktory kompromituje sie na coraz to nowych listach,
wypisujac swe autorytarne madrosci bez sensu zawsze twierdzac,
ze tylko on ma prawo miec racje...).

[...end of wstawka nie na temat...]

To jest inny procesor. Pentium, to byly wlasciwie 2 sklejone 486 i
uklad, ktory odpowiadal za nazwijmy to "sprzetowe SMP na poziomie
pojedynczych instrukcji wewnatrz procesora", no bo tak to w istocie
dzialalo. Do tego byly oczywisice inne usprawnienia i to co napisalem
jest pewnym uproszczeniem, ale chyba ma sens. PPro to zupelnie inny
procesor, zupelnie inna architektura wewnetrzna, inne podejscie do
zagadnienia przetwarzania. Praktycznie poza zgodnoscia binarna trudno
znalezc wspolne rozwiazania konstrukcyjne ze starymi ukladami. Na
dobra sprawe, to daje PPro spora przewage, ktora sama z siebie
niejako wyplywa a nie z faktu, ze uzywa sie rekompilowanego
softwareu. W przypadku Pentium, optymalizacja miala wlasnie za
zadanie tak ulozyc kod, aby oba potoki byly maksymalnie czesto
wykorzystywane. Poniewaz z PPro przetwarzanie wyglada zupelnie
odmiennie i nie ma sytuacji "czekania" na zwolnienie zasobow gdyz
procesor jesli stwierdzi, ze nie moze czegos zrobic zabiera sie za
kolejne instrukcje, optymalizacja nie da az tak wyraznego wzrostu
wydajnosci jak w Pentium.

karpio



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:52:00 MET DST