Autor: lewando_at_ibm.net
Data: Sat 03 Aug 1996 - 03:25:21 MET DST
In <838869593_at_p9.f54.n480.z2.ftn>, Mariusz Mroczkowski <Mariusz.Mroczkowski_at_p9.f54.n480.z2.fidonet.org> writes:
>Hello lewando_at_ibm.net!
>
>30 Jul 96 14:10, lewando_at_ibm.net -> do All:
>
> l> Microsoft wymyslil concept software "good enough". Good Enough to jest
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>[ciach]
> l> jest "industry standard" to reszta przemyslu idzie za nim jak za
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>[2ciach]
> l> inspection, code review, in-house testing, and beta testing). If all
> l> thsese activities removed 99 percent of the defects, that would still
> l> leave 13,454 bugs to be uncovered after the software was released"...
>Dobre sobie!...:)))) Jakbysmy nie pamietali Digital Research DOS z jego
>patches (przestalem sobie tym glowe zawracac po siodmym czy dziewiatym), NOVELL
>DOS itp... Moze co najwyzej jakis glupek z MS powiedzial glosno cos co od dawna
>bylo "industry standart" przynajmniej u "czolowych" producentow.
>
>P.S. Hey! lewando.ibm.net - a jaka jest przewidywana liczba pozostawionych
> ^^^^^^^ "bugs to be uncovered after release" for MERLIN ? ;)
>Tu chyba masz wieksze kompetencje do dokonywania prognoz. :)))
>
> Pozdrowienia!
> Mariusz -=maVox=-
Dziekuje za zyczenia. Sorry, aluzju nie ponjal. Nie widzialem Merlina na oczy
i nie wiem ile ma bledow. Nie mam rowniez nic wspolnego z IBM (mimo ze adres
jest ibm.net - kazdy moze sobie taki adres zafundowac). Nie wykonuje rowniez
prognoz ilosci bledow w MS Windows 95 ani innych produktow MS. Prognoza
ktora cytuje zostala zrobiona przez czlowieka ktory jest autorytetem w dziedzinie
jakosci oprogramowania, i ktory w odroznieniu od mojego przedmowcy (i wielu
innych na tej liscie) kieruje sie rozumem a nie emocjami.
Rozum zas mowi, ze "ulepszenia" dokonane przez MS w Win95 nalezy zaklasyfikowac
do kategorii "pudrowania syfa". Nie zmienia to faktu ze Win95 pozostaje najlepszym
systemem dla uzytkownika indywidualnego. Nie zmienia to tez faktu, ze OS2
przewala sie co prawda nie tak czesto jak Win95, ale za to bardziej spektakularnie.
Dyskusja na temat wyzszosci Win95 nad OS2 i odwrotnie przypomina mi
dawne boje posiadaczy Trabantow z posiadaczami Syrenek. Obie grupy
wodzily sie za glowy, ale jednoczyly sie natchmiast gdy przychodzilo
dac odpor wlascicielom Renowek, czy jakichs tam BMW.
Oczywiscie, ze nie mam nic przeciwko tym dyskusjom. Zawsze je czytam
przy porannej kawie (uwazajac oczywiscie aby kawy nie wylac na
klawiature). Potrzebuje rozrywki, aby sie dobrze nastawic na reszte dnia.
Na szczescie pecet dostarcza mi jej pod dostatkiem. Inne grupy (a zwlaszcza
pl.sex) sa jakies ponure.
Pozdrowienia dla milosnikow Win95 i OS2
Andrzej Lewandowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:51:13 MET DST