Re: Klopoty z CD-ROMem

Autor: Wojciech Galazka (wgalazka_at_zoolook.chem.uw.edu.pl)
Data: Fri 02 Aug 1996 - 14:20:54 MET DST


In article <4tsnmg$4f7_at_Waldemar.mat.uni.torun.pl> szaracz_at_alf.cc.uni.torun.pl (Szymon Araczewski) writes:
>From: szaracz_at_alf.cc.uni.torun.pl (Szymon Araczewski)
>Subject: Klopoty z CD-ROMem
>Date: 2 Aug 1996 11:10:08 GMT
>Problem jest taki: moj drive nie chce pracowac jesli nie wylacze 32-bitowych
>driverow dla wszystkich napedow. Konfiguracja:
>
>Win'95 (bez komentarzy, prosze)
Nie ma sily, komentarze musza byc :)

>sterownik - Triton na plycie
>twardy - WD Caviar, 800 MB, jako master na pierwszym kanale IDE
>drive - Mitsumi x6, jako slave na pierwszym kanale

Blad podlacz CDROM jako master na drugim kanale
>Jesli nie wylacze 32-bitowego dostepu, przy pierwszym lepszym dostepie doe
>drive'u (np. kiedy otworze "My computer") mam 20 sekund czekania, potem
>ikonka, owszem, pojawia sie, ale bez nazwy plytki w srodku a kiedy ja
>dwuklikne, po nastepnej przerwie pojawia sie pusto okienko.

Podziekuj Billowi Gatesowi j jego ferajnie :)

>Jesli wylacze 32-bitowy dostep, wiadomo, kicha dostep do twardego ... Nie da
>sie pracowac.
>
Patrz wyzej -)

>W ogole, wydaje mi sie, ze Win powinny rozpoznawac CD-drive nawet jesli nie
>zainstalowalem sterownikow w configu i mscdex w autoexecu. Niestety tak nie
>jest... Co sie dzieje ? Jestem glupiutki, bo CD-ROMami duzo sie w zyciu nie
>bawilem.
>
Dobrze myslisz, moze w wersji win 2010 juz to bedzie ?
CDROM masz ATAPI, i nie trzeba dopisywac mscdex ani innego drivera,
Win'95 powinien obslugiwac je sam (moja TOSHIBA obsluguje :)

Ale czy mozna wymagac az tak wiele od systemu, ktory
nie jest niczym innym jak Win 4.0 + DOS 7.0??

Jedyna zaleta G^95 jest to , ze sie latwo instaluje, a ze nie zawsze
tak jak chce uzytkownik ? "Be Win '95 compatible, follow G^ rulez"



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:51:08 MET DST