Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT)
Data: Fri 02 Aug 1996 - 06:30:17 MET DST
On Thu, 1 Aug 1996 19:16:19 +0200, Tomek Kaminski wrote:
>On 1 Aug 1996 16:37:02 +0200, Grego_at_RMnet.IT (Gregorio Kus) wrote:
>
>>On Thu, 1 Aug 1996 13:15:48 +0200, Tomek Kaminski wrote:
>>
>>>Ma, ale sa (ja mialem) klopoty z polskimi znakami.
>>>Jako standard polski na chama wybiera ISO-8859-2, a przekodowanie robi
>>>sie "w locie". Wolalbym sam decydowac, w jakim (polskim) standardzie
>>>cos wysylam.
>>
>>Na chama???
>>Tomku! w internecie istnieje TYLKO JEDEN STANDARD polskich liter
>>- wlasnie ISO-8859-2.
>
>Kiedy slysze o standardach liter, to chce mi sie wyc.
mnie tez.
i zawsze trzymalem sie tego z daleka
>W Internecie - owszem, choc nie wszedzie i byc moze nie na zawsze.
>Czesto slysze, ze to pseudostandard, rodem z UNIXa.
>Ale nie wnikajmy w to. To zbyt obszerny temat.
nie, to nie pseudostandard z Unixa, tylko wogole jedyny
standard internetowy
>I co Ty (sic!) tak bronisz M$ ?
wcale go nie bronie
>I - powazniej - kiedy pisze do kogos, kto nie jest informatykiem, a
>wiem ze uzywa okreslonego kodu (np. 1250) to tak mu to wysylam -
>nie uszczesliwiam nikogo na sile.
>I tego samego oczekiwalbym od reszty swiata - dlaczego jakis kawalek
>softu wie "lepiej" jak to przekodowac ?
To proste - oprogramowanie ktore wysyla mail do internetu
MUSI brac pod uwage ze mail ten przejdzie (lub wyladuje na)
przez hosty np. VMS, moze przeleciec przez bramki BITNET'u
moze byc obrabiany przez komputery na ktorych jest EBCDIC
i tak dalej i tak dalej.
I jedynie mail trzymajacy sie standardow internetu
przejdzie przez to wszystko bez wiekszych obrazen :-)
Nikt Ci oczywiscie nie zabrania przesylania dowolnych danych
zakodowanych w dowolny sposob. ALE NIE Content-type: text/plain;
Ten moze byc wylacznie charset="US-ASCII" albo "ISO-8859-*"
Wszystko co sie w tym nie miesci nie jest juz text/plain
i musi byc wysylane za pomoca innych mechanizmow.
Podstawowe to content-transfer-encoding: Quoted-printable
jesli znaki spoza 0-127 sa wzglednie nieliczne w przesylanym
tekscie, a base64 jesli sa zbyt liczne, bo wtedy z =XX dla
kazdego bajtu spoza zakresu spwodowaloby zbytnie spuchniecie
przesylanego tekstu.
(dla uproszczenia pomijam problemy z CRLF i dlugimi liniami
bo przeciez mowimy o tekscie)
W sumie - dobry mailer powinien Ci przyjac mail napisany
w kodzie przyjetym na Twoim systemie, ale przed wyslaniem
przekodowac go na ISO-8859-2 (w przyp. jezyka polskiego)
zas przy odbiorze powinien automatycznie przekodowac
8859 na CP czy cokolwiek innego uzywasz.
Jesli tego nie potrafi to nie masz wyjscia - wysylasz
to jako normalny attachment
>I czy bronilbys tego stanowiska, gdybys musial uzywac innego
>charsetu ? Standardy to bron obosieczna.
ja przeciez ISO-8859-2 nie uzywam!
wystarczy zajrzec do naglowka moich maili
Grego
-- /------------------------------------------------------------------ Gregorio Kus Grego_at_RMnet.it Grego_at_cyberspace.org ROMA, Italy http://www.RMnet.it/~grego Grego_at_FreeNet.hut.fi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:51:04 MET DST