Re: Winda w pajeczynie

Autor: Pawel Wimmer (pawel.wimmer_at_lupus.waw.pl)
Data: Thu 01 Aug 1996 - 18:32:51 MET DST


Gregorio Kus <Grego_at_RMnet.IT> wrote in article
<199608011322.PAA30096_at_malcolm.rmnet.it>...
> Po moim komentarzu na temat garsci podanych przez Niego
> danych statystycznych
>
> a jakiez to swiatlo na dyskusje rzucaja powszechnie znane fakty?
> czyzby rozmowa toczyla sie wsrod uposledzonych?
>
> i co ma to wspolnego z dyskusja wogole?
> nikt nie polemizowal z faktem ze w95 to najpopularniejszy system.
> Ewidentnie woli Pan nie pamietac od czego zaczela sie dyskusja,
> zamiast po mesku przyznac: noc coz Panowie - palnalem buraka,
> kazdemu sie zdarza. I dyskusja bylaby sie skonczyla juz dawno.
>
> A tak, to sie Pan stacza na poziom S.D. ktory na kazdy argument
> merytoryczny odpowiada: windows jest najlepszy bo rynek go wybral.
>
> I wcale sie nie "czepialem". Do tej pory bronil sie Pan znacznie
> umiejetniej, wiec taka nagla obnizka lotow spowodowala moje
> szczere zaniepokojenie o Panskie zdrowie.
>
> /------------------------------------------------------------------
> Gregorio Kus Grego_at_RMnet.it Grego_at_cyberspace.org
> ROMA, Italy http://www.RMnet.it/~grego Grego_at_FreeNet.hut.fi
>

Skoro skojarzenia nie pomagaja i konieczne jest wyjasnienie wprost -
wyjasniam.

Podane fakty jak najbardziej odnosily sie do dyskusji i stawialy ja w
jednoznacznym swietle. Ponadto wiele osob ich nie zna, wiec przytoczenie
kilku liczb nie powinno byc traktowane jako ujma na honorze tych, ktorzy je
znaja. Zas danych o statystyce strony Lupusa, jak najbardziej rzeczowych i
rzucajacych dodatkowe swiatlo na sprawe, nie zna prawie nikt.

Buraka bynajmniej nie palnalem - qui pro quo polegalo na nieuwzglednieniu
podstawowego zalozenia, lezacego u podstawy artykulu w PCkurierze. Skoro
znakomita wiekszosc domowych uzytkownikow komputerow korzysta z Windows,
zasadne staje sie pisanie wlasnie o nich i oprogramowaniu dla nich. Zdanie
wszystkich zainteresowanych zostalo juz dawno wyjasnione w tych 200 bodajze
postingach i wszyscy rozumieja o co chodzi, za wyjatkiem chyba wlasnie
Pana.

Przykre jest natomiast to, ze ma Pan zwyczaj czepiania sie slow. Takze i
tutaj niepotrzebnie rozpoczal Pan kolejny spor, co jest przejawem,
niestety, pieniactwa. Po co byly te komentarze? Po co stosuje Pan z uporem
argumenty "ad personam", jakby mialo to wzmacniac Pana racje? Czy dla
draki? Moze wzbudzi to zachwyt osob, ktore uwielbiaja afery, ale bynajmniej
nie poparcie tych, ktorzy posluguja sie argumentami merytorycznymi.

Poniewaz nie ma sensu dalej walkowac sprawy, nie bede juz odpowiadal na
dalsze zaczepki i znuzony coraz mniej sensowna szarpanina zegnam sie.

____________
Pawel Wimmer
Redaktor / Editor
Wydawnictwo Lupus / Lupus Publishing House
E-mail: pawel.wimmer_at_lupus.waw.pl
WWW: http://uucp.polbox.com.pl/cgi-bin/ssis/lupus/index.html



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:50:56 MET DST