Autor: S. D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Wed 24 Jul 1996 - 13:39:38 MET DST
-- Wyslal Slawek. mailto: nyce_guy_at_irc.pl Grzegorz Bodaszewski <warta_olsztyn_at_telbank.pl> wrote in article <31f5f0e6.9001768_at_news.nask.org.pl>... > "S. D." <nyce_guy_at_irc.pl> wrote: > > >> >Eee tam akurat z Europy. Poza tym jakieby to mialo znaczenie? > >> To np uczyli sie europejskich szkolach srednich i na europejskich > >> uniWersystetach. Podobno to jakos ksztaluje (np uczy odrobiny > >> sceptycyzmu rowniez wobec swojej wiedzy) > >> Pawel > >> > >Oczywiscie. Bo taki Yale Caltech czy MIT to ksztalci szlifierzy i tokarzy. > > Nie. Ksztalca facetow, ktorzy zawsze i wszedzie twierdza "we are > the best". Ktos, kto tak o sobie mowi, moze stac sie co najwyzej > nadetym dupkiem w administracji panstwowej, a nie naukowcem ani > wynalazca. Cos takiego? Skad te Noble dal USA skad firmy stojace na najwyzszym swiatowym poziomie, skad korporacje wiodace w swoich branzach? A moze self-confidence jest tak samo wazne jak wiedza dla prawidlowego dzialania czlowieka?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:28 MET DST