Autor: Stan Kulski (S.Kulski_at_clover.com.au)
Data: Wed 24 Jul 1996 - 04:50:17 MET DST
Jest czlowiek w Chicago, ktory nazywa sie Arek Atlasiuk. Jego wulgarno -
agresywny styl postingow zrazil niejednego. Lamanie netykiety opisywane na
tej liscie to przy jego postingach delikatne dowcipy przeszkolaczkow.. W
zwiazku z tym prowadzilem prywatna kampanie, piszac postingi do ludzi
wypisujacych sie, aby przypadkiem nie dali sie sterroryzowa i nie wypisywali
sie z powodu AA.
Obecnie AA bierze odwet i nalogowo albo wypisuje mnie z list albo zalewa
mnie pomnozonymi postingami do granic wytrzymalosci serwera, podpisujac sie
prawdziwymi nazwiskami innych listowiczow, czesto wlascicieli list. Teraz
tez sam chcialbym zrezygnowac z paru list, ale nie moge pozwolic dac sie
sterroryzowac!
Czy ktos z obeznanych technicznie w technologii pracy serwerow zna jakies
rozwiazanie. AA przewaznie laczy sie z polskimi serwerami - ulubionym jest
wroclawski.
Z gory dziekuje
Stan Kulski
Ps. Ustapienie terrorowi nie wchodzi w rachube - wbrew moim zasadom
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:27 MET DST