Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Sun 21 Jul 1996 - 03:23:30 MET DST
At 01:00 21.07.96 +0200, you wrote:
>
>>: Chyba pomyliles bolec uziemiajacy z przewodem zerowym.
>>W polskich instalacjach to czesto jedno i to samo...
>>Co w zasadzie komputerom nie szkodzi.
>>
>>Jarek.
>
>Pod warunkiem, ze instalacji nie robil kretyn elektryk i kolek uziemiajacy
>podlaczy do przewodu zerowego juz w gniazdku.
>Moze sie okazac, ze podczas jakiejs przerobki w skrzynce rozdzielczej
>kolejny elektryk zamieni przewody i wtedy na kolku uziemiajacym mamy
>220V komputerowi to nie szkodzi ? 220V na plycie ?
>zwroc uwage, ze srodkowy koleczek we wtyczce wchodzacej w komputer
>jest dolaczony do obudowy zasilacza, a ta masa jest poprzez obudowe
>dolaczona do masy plyty, no i dalej przez ubytki w lakierze obudowy
>moze dochodzic do CZLOWIEKA.
>
Dla jasnosci - plyty gl. ani innych bebechow putra nie interesuja napiecia
miedzy bebechami a ziemia lecz miedzy nimi samymi wiec poki sie liczydla
dodatkowo nie uziemi za obudowe, np. poprzez podlaczenie prawidlowo
zasilanej drukarki (wtedy powinien zainteresowac sie bezpiecznik w lokalu)
nic mu nie bedzie jesli na obudowe dostanie tez faze 200V~.
Jesli jednak kogos kopnie taka buda to bedzie ona podczas tego kopania
uziemiona poprzez ludzika i liczydlo zglupieje (spadek zasilania). Jesli
ludzik nie odporny na wolty - to faktycznie ma szanse zaczas sie podpisywac
buziakiem =8X.
>
>co dalej OX to trupia czaszka z piszczelami jako smile.
>
B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:13 MET DST