Re: Regeneracja tasm do kas fiskalnych

Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Sun 21 Jul 1996 - 03:23:20 MET DST


At 03:40 20.07.96 +0200, you wrote:
>Hello B.!
>
> BRJSK> nasaczanie uzyskasz tasme jednokolorowa a nie czerwono-czarna.

Korekta: potipaly mi sie typy kaset - wszak ocipus (sorry, kocham ta firme)
stosuje (przynajmniej w modelu 2000 - czy nazwa znaczy, ze wszyskie zdechna
w r. 2000?) kasety jednokolorowe wiec nasaczanie nie pozbawi ich czerwieni.
>
>A może wiesz czy można reanimowac _nie_ _uzywane_ taśmy w kasetach - mam pare
>takich, co "wyschły" (ze starości ?) mimo że były w torebkach foliowych.
>Myślę o "domowych" sposobach. Napsiukać tam czegos ???

> Mariusz -=maVox=-
>
Nie spotkalem sie z problemem.
Ale poniewaz tasma jest dosc upchana w kasecie wiec sprzyskiwanie jej
czymkolwiek byloby malo dogodne (trza by przewijac), jesli juz to raczej
wsadzic do naczynia z oparami odpowiedniego rozpuszczalnika (eksykator z
wlasciwym paskudolem na dnie?). Dobor tego wlasciwego rozpuszczalnika
moznaby probowac ustalic chocby organoleptycznie przez obwachanie tasmy
swiezej. Moze skuteczne okazaloby sie 'oszczedne' nasaczenie?
Tylko tak sobie gdybam.

B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:12 MET DST