Re: Rzeczy straszne i dziwne.

Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 19 Jul 1996 - 16:51:12 MET DST


Hubert Janczak (huber_at_gamma.sggw.waw.pl) wrote:
: Jarek Lis wrote:
: > 1) system jest z zalozenia jednouzytkownikowy. No, niech bedzie, choc to
: > klopot.
: Da sie wytrzymac tylko ze np nie moglem sie zalogowac z konsoli
: servera na ten server na swoje konto : ni cholery : tylko administrtor
: (czy jak go tam zwal) : wniosek alpha 400 nudzi sie jak cholera boe jest
: uzywana tylko jako inteligenty dysk.

To akurat wina administratora. Nie dal ci takich uprawnien. Moze i slusznie,
bo jakby potem cos musial szybko przestawic, to ma klopot ze zganianiem
uzytkownika. Ciekawe, ze na unixach jakos nie ma tego problemu.

: > 2) Nie ma zdalnego dostepu na poziomie dumb-terminala,
: Jest , jest tylko ze musisz cos kupic i zalogowalem sie zdalnie
: ale dopiero wtedy gdy sobie wziolem wszytskie prawa jakie byly w okienku z
: prawami usera (admin , system itp)

I o to chodzi - musisz cos dokupic, potem domyslec sie dlaczego nie dziala,
bo to obcy produkt. Jak Ci sie zacznie cos zawieszac - to przeciez wina tego
produktu... I najwazniejsze - dostep nawet masz, tylko po co? Ilosc
komend do wykonania na dumb terminalu jest znikoma, bo przeciez mamy
srodowisko graficzne..

P.S. Jeszcze jedno mi sie przypomnialo - to bydle wymaga non stop
resetowania. Zmieniacie jakies ustawienie w warstwach sieciowych, i
trzeba resetowac. W domu, owszem, nie ma problemu. ALe jak korzysta z tego
setka uzytkownikow?

Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:08 MET DST