Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Thu 18 Jul 1996 - 04:29:05 MET DST
At 03:39 18.07.96 +0200, you wrote:
>On Thu, 18 Jul 1996 03:18:01 +0200 B. Ryszard Jasicki wrote:
>
>>Efektywny algorytm jest taki:
>>1. Przygotowac sobie dyskietke bootujaca z DOS'em, ktory nawet nie widzial
>>G'95 i edytorem dyskowym.
>[...]
>>10. Reistalacja DOS, W 3.x
>>11. Restore tego co ocalalo z punktu 6
>>12. Reinstalacja aplikacji dla W 3.x
>>13. Skonfigurowanie od zera wszystkich aplikacji W 3.x.
>
>zapomniales o punkcie 11.5 : instalacja OS/2 WARP
>;-)
>
>Grego
>
Nie zapomnialem. Myslalem ale swiadomie pominalem - nie sadzilem, ze G'95
rozp@%*&%$ cos i pol-osie. Teraz do mnie dotarlo, ze Dual Boot'a
rzeczywiscie rozwala, ale on powinien byc reanimowany chyba raczej od razu
po zainstalowaniu G'95.
Po prostu jeszcze nie ratowalem dysku po G'95 ale zawierajacego tez i OS/2 i
nie mam doswiadczen. Albo zadzen osiarz nie nabiera sie sie na G'95, albo
jest to system dla bystrych i umieja sobie radzic sami.
Stop!
Drastyczny brak mocnej kawy!
Moze chodzi Ci o instalowanie WARP'a jako odtrutki _po_ tamtych przygodach -
w takim razie punkt 11.5 dalbym raczej #14.
A swoja droga jestem ciekaw co byloby gdyby na dysku bez windy posadzic ose
z Win-OS a nastepnie Win-OS upgrade'owac do G'95. Az strach sie bac.
Chyba sprobuje na eksperymentalnym dysku.
B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:49:01 MET DST