Autor: S. D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Sat 13 Jul 1996 - 05:36:01 MET DST
-- Wyslal Slawek. mailto: nyce_guy_at_irc.pl > tmo_at_connie.ots.utexas.edu (Tomasz Orzechowski) wrote in article <4s734v$hvm_at_nerd.apk.net>... > To tez nie jest do konca prawda. W mniejszych miastach jest duzo > starej i zlej po prostu miedzi. Czesto zdarza mi sie odsylac luserow > do SWB zeby im osuszyli linie, bo modemy sie nie chca laczyc. > > >Co do faksow i modemow jest szeroko dostepny ISDN lokalnie i na > >"polaczenia zamiejscowe" ale to wciaz za drogo dla hobbysty. > > A co ma ISDN do faksow i polaczen, oprocz szybkosci (i ceny?) > > _tmo > Moze i tak. ja kiedys mieszkalem w malej miasteczku w NJ i bylo prima ale nie twerdze ze wszedzie tak muzi byc zwlaszacza w takich malych niezaleznych kompaniach telefonicznych ktore nie pochodza z podzialu Ma Bell. Co do USR to rzeczywiscei dziwne zwlaszcza ze o ile Sportster to hobby to podobno Courier ma byc pro i superkompatybilny. PS O ISDN dlatego ze oryginalnie bylo o wykorzystywaniu telefonii do przesylania danych i o tym ze w USA telcomow w zasadzie nie interesuje do czego wykorzystujesz linie telefoniczna w odroznieniu od TPSA ktory z jakis powodow (tu mi jedzie totalitarna, za/dna/ wszechwiedzy komuna/ , vide Bialorus) zyczy sobie rejestracji juz przeciez homologizowanych (wiec nie o ochrone sieci tel chodzi) modemow.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:52 MET DST