Re: W co inwestowac?

Autor: Slawek Duchnowski (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Sun 30 Jun 1996 - 20:42:14 MET DST


> Cecil_at_klio.umcs.lublin.pl (Mariusz Studzinski) wrote in article
<4r6evv$b5c_at_olorin.nask.pl>...
> "Slawek Duchnowski" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>
>
>
> W Polsce uczy sie RP (Received Pronunciation) - czyli standardu wymowy
> ludzi wyksztalconych (mowa o UK). Krolowa mowie RP bo jest
> wyksztalcona (spikerzy, tez). W Polsce zreszta jest tak samo - jest
> pewien standard wymowy ludzi wyksztalconych - np. zaden minister,
> spiker ani profesor nie zacznie nagle walic gwara slazacka lub
> mazurska. Jak cudzoziemcy ucza sie polskiego to nie ucza sie gwary ale
> polskiego RP.
>
> Mariusz Studzinski
>
Masz racje ale dla anglistow chyba obowiazuja inne kryteria w koncu
anglista to fachowiec i dla niego pewne rzeczy sa wazniejsze niz dla
zwyklych uzytkownikow jezyka
tzn mozna mowic poprawnie po polsku i nie wiedziec co do przydawka albo
nie znac zrodloslowu zadnego wyrazu.
Chodzi mi o to ze jak znam ludzi ktorzy uczyli sie angielskiego w Polsce
na uniwerku (ale nie jako major) i porowanc ich powiom poslugiowania sie
jezykiem (nie mowie o gramatyce, literaturze itp) to dzieciak z ze szkoly
sredniezj ze Szwecji i z Izraela bily ich na glowe bez
porownania.Dlaczego? Bo uczyly sie zywego jezyka od zywego native speaker
danego jezyka.
Jak sie ma RP do zywego jezyka wyksztalconych ludzi to inna historia. I
jak trudno uzyskac naturalna angielska wymowe zupelnie inna.

Trzym sie.
Jako anglista masz u mnie duzy plus.:)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:48 MET DST