Re: Command.com vs 4DOS [bylo: W95 i command.com]

Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Tue 09 Jul 1996 - 15:26:46 MET DST


At 14:15 96-07-09 +0200, you wrote:
>On 9 Jul 1996, Jacek Osiecki wrote:
>
>> >A ogolnie lubie Nortona, wiec 4dos mi niepotrzebny.
>>
>> To sie przerzuc na DOS Navigatora - tym bardziej, ze kolejne wersje
>> Nortona sa coraz bardziej tragiczne ... :)
>>

>A to sie zgadza... uzywam wiec NC4 bo NC5 i NC95 to tragedia...
>a NC4 to tzw. rozsadny kompromis :))
>Dos Navigatora tez uzywam, ale tam jest za duzo bajerow i w ogole...
>Na razie skrobie w pascalu taka okrojona werje NC4/5 - nie bedzie
>zajmowac 2 MB na dysku, a do przegladania JPG podpinac sie bedzie np.
>QPEGa itp bajery :))
>| Leszek A. Szczepanowski, SQ9ANR. Packet Radio: SQ9ANR_at_SR9ZDN.KA.POL.EU |
>

Alez cos takiego juz napisano - nazywa sie Volkov Commander i ma
wszystkie te cechy, o ktorych mowisz; Jest troche lepszy od NC 4.0
i ma mniej bajerow niz NC 5.0 i jest bardzo maly.
 ja go nawet uzywam jako FileManagera w Windows 3.11
Sam plik ma tylko 64KB, troche wiecej rozne wievery - mozna podpiac
ulubione z Norton Commandera. Jak mam podpiety WPwiev z NC 5.0
to mi nawet po kilku minutach rybki zaczynaja plywac po ekranie. :-)
QPEG tez podpiety do ogladania JPG, GIF i co tam jeszcze mozliwe.

Romek

PS Ma oczywiscie kilka slabych punktow w polaczeniu z W 3.11 i pewnymi
    driverami grafiki.
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
-------- PeCetologia to nauka eksperymentalna --------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:30 MET DST