Re: W co inwestowac?

Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Thu 04 Jul 1996 - 18:46:11 MET DST


At 09:10 96-07-04 +0200, you wrote:
>In article <01bb695a.adebb760$218ae7ce_at_sduchnow>,
> "Slawek Duchnowski" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>>> a z reklama wiadomo jak jest: im wieksze G tym bardziej trzeba
>>reklamowac.
>>> rjz

>>To oczywiscie jest pojecie o mechanizmach rynkowych w XXI reprezentanta
>>srodowiska akdemickiego Polski.
>>Gratuluje.

>Ja rowniez - przenikliwosc godna schylkowej epoki socjalistycznej... Ale
>niestety - wykladowcy na uczelniech ekonomicznych wlasnie z tego okresu sie
>wywodza...

Nie studiowalem na uczelni ekonomicznej (z panem Oleksym i podobnymi)

>Pozdrawiam,
>Maciek Sniezek (ghost) - dcdinter_at_it.com.pl

Oczywiscie macie panowie racje, ale wezcie pod uwage ze:

1 najwieksze koszty w produkcji CocaColi stanowi reklama

2 na promocje W-95 wydano kupe pieniedzy tylko dlatego, ze nie bylo
   pewne czy sie przyjmie. Innowacje w stosunku do w3.11 sa w kilku
   miejscach. W grafice czyli wygladzie W95 sa byc moze bardziej
   intuicyjne dla ludzi, ktorzy pierwszy raz cos robia pod Windows.
   Dla osob troche obeznanych ze starym interfacem wymaga to sporego
   wysilku na przestawienie sie.
   W miejscach gdzie wprowadzono rzeczywiste nowosci (np PnP )
   rozpoznawanie sprzetu nie dziala zbyt dobrze - jest niedopracowane.

   Jako przyklad podam: w autoexecu wprowadzile instalacje nowej myszy,
   byl to stary driver, ktory mi dobrze pracowal pod pewnym programem,
   po starcie W95 wszedl w tryb awaryjny z meldunkiem ze karta Trio32
   nie moze pracowac w tym komputerze (albo cos podobnie nic nie mowiacego
   o istocie konfliktu sprzetowego) ale stare Windowsy w tej konfiguracji
   pracowaly bez problemu; co wiecej mysz byla widoczna w sesji DOSa
   i pracowala calkiem sensownie np w VCommanderze.
   Wszelkie proby ponownego rozpoznawania sprzetu konczyly sie identycznie:
   praca W95 tylko w trybie awaryjnym. Wylaczenie z Autoexeca mouse.com
   dopiero rozwiazalo problem.

wracam do uwag o reklamie:

3 produkty naprawde potrzebne ludziom i o dobrej jakosci nie wymagaja
   reklamy: kilka drobnych przykladow: chleb, grzebien, recznik,
   gwozdzie, sznurowadla. Ludzie kupuja nowe gdy stare sie zuzyja.
   Reklama moze tylko ich przekonac, ze warto kupic nowsze rzeczy bo
   sa lepsze albo modniejsze.

dalej nie pisze zeby sie nie oddalic od tematyki listy.

Romek

PS widze ze produkt o nazwie CISCO jest powszechnie uzywany w Internecie.
    czy firma go produkujaca wydala na jego reklame tyle co M$ ??
    Czy moze jest on po prostu dobry i potrzebny ?

-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-
-------- PeCetologia to nauka eksperymentalna --------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:48:15 MET DST