Autor: B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl)
Data: Wed 26 Jun 1996 - 02:33:14 MET DST
At 19:43 25.06.96 +0200, you wrote:
>B. Ryszard Jasicki, Serwis Komputerow Osobistych (rjasicki_at_telbank.pl) wrote:
>: W/g mnie w samozaparcie i twarda meska decyzje - won z W'95! Odinstalowac to
>: info-badziewie i przestac tracic moc obliczeniowa na slicznostkowe bajery na
>: ekranie. Niech wyglada brzydziej (W. 3.1x) ale za to bedzie dzialac.
>
>IMHO - wyglada ladniej. A w paru miejsscach stary wyglad byl obiektywnie
>lepszy niz nowy.
A np. grupy programow praktyczniejsze od skrotow ekranowych.
>
>: Czegos tu zreszta nie rozumiem - mnostwo jobow na W'95 i wszyscy niemal
>: trzymaja sie tego kurczowo.
>
>I tu jest wlasnie klopot z owa meska decyzja. Bo wyrzucic mozna, tylko
>na jak dlugo?
Az MalyMiekki urodzi W'99 albo W'2146, ktore nie bedzie zapluskwione (no
dobra, dobra, niech bedzie, ze zapluskwione w stopniu dopuszczalnym).
>Pol roku? To moze jednak lepiej uczyc sie przez ten czas
>nowego?
Najlepiej by bylo uczyc sie nie tracac funkcjonalnosci tj. posadzic W'9x
rownolegle z W.3.1, ale trzeba nie tylko troche wiecej dysku ale i
cierpliwosci by kazda aplikacje instalowac dwa razy.
>P.S. jak juz odinstalowywac, to chyba sadzac w zamian OS/2, a nie 3.11.
V.3.1zero!, a nie 3.11 - bo 3.1 jednak pewniejsze. A czy zamiast niego OS/2?
To juz zupelnie inna bajka.
>
>P.S.2 W porownaniu do W3.11, to 95 jest chyba jednak lepsza, choc sporo
> rzeczy poszlo niestety w niewlasciwa strone...
I o ten kierunek chodzi.
B.R.J., tj.:
B. Ryszard Jasicki
rjasicki_at_telbank.pl
B->)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:46:20 MET DST