Autor: Jan Rychter (jwr_at_icm.edu.pl)
Data: Tue 11 Jun 1996 - 00:10:46 MET DST
>>>>> "Grego" == Gregorio Kus <Grego_at_RMnet.IT>:
Grego> 4. Najwiecej to zyskalem po prostu na zrobieniu miejsca na
Grego> glownym dysku. Oczywiscie wiedzialem ze kazdy
Grego> "sophisticated" system dyskowy mocno sie "kiepsci" na
Grego> przepelnionym dysku, ale jak to jest powolny proces to
Grego> jakos to uchodzi uwadze. Natomiast oproznienie za jednym
Grego> zamachem 100MB + 2*chkdsk - dalo mojemy systemowi naprawde
Grego> pieknego kopa. Wniosek praktyczny: przy dysku zapelnionym
Grego> w 75% nalezy juz sie zaczac rozgladac za nowym dyskiem. 90%
Grego> to tragedia. (nie dotyczy to FAT - tam to zawsze jest
Grego> tragedia :-)
Ja tylko dodam pare slow o ext2 w Linuxie. Tu co prawda to
spowolnienie nie jest znowu az tak bardzo zauwazalne, natomiast
rzeczywiscie staje sie istotne powyzej 96-98% zapelnienia (dopiero tu,
bo przy robieniu filesystemu rezerwuje sie troche miejsca, zwykle 5%,
tylko na potrzeby roota). To opoznienie spowodowane jest glownie
problemami ze znalezieniem wolnych blokow i fragmentacja. Normalnie
ext2fs sie praktycznie _nie fragmentuje_, ale gdy filesystem sie
zapelnia, sytuacja staje sie kiepska.
Wniosek -- rezerwujcie te 5% miejsca :-)
pozdrawiam,
___________
Jan Rychter
jwr_at_icm.edu.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:45:11 MET DST