Re: GUS PnP

Autor: /Lukasz /Zeligowski (c55670lz_at_cs-boglab.elka.pg.gda.pl)
Data: Wed 15 May 1996 - 14:11:05 MET DST


Hej!

On 15 May 1996, Adam Lesien wrote:

> Ostatnio pojawil sie temat GUS kontra AWE, czy cos podobnego.
>
> Tak sie zlozylo, ze rozwazam zakup nowej karty dzwiekowej
> w zwiazku z tym prosze o informacje na temat karty GUS PnP.
>

Od kilku dni kozystam z GUS PnP Pro. Wczesniej mialem Ensoniq SoundScape
Elite, a jeszcze wczesniej GUS MAX i klona SB Pro (uzywalem tez SB
AWE32). A oto krotka refleksja nad tymi kartami.
 Zdecydowanie najlepsza jest Ensoniq - nie mialem zadnych problemow w
DOS, Win (3.11, 95, NT). Gry wszystkie rowniez bez problemu, a probki
bvyly bezbledne (2MB spakowanego ROM). No i sprzetowa kompatybilnosc z
General MIDI - nie jakies tam emulowanie. Ale brak dobrego oprogramowania
(tj. firma odpuscila sobie OS/2), brak zaawansowanej dokumentacji etc. -
to podstawowe wady tej karty. Z MAX to wszyscy wiedza jak jest - czasem
chodzi w grach, czasem nie (mowie o grach nie znajacych GUS - przy okazji
nawet nowe gry nie rozpoznaja GUS'a np. BIOFORGE). Dzwiek sredni. AWE32
to inna chistoria. Calkiem fajnie, ze SB - to znaczy chodzi we wszystkich
grach. Ale dzwiek lipny. Mialem AWE32 Value Edition - dzwiek ledwo dawalo
sie zaklasyfikowac do WaveTable.
Teraz mam Gus PnP Pro. Jest fajny, choc... duzo daje ROM tzn. nie ma
problemu z ladowaniem patchy - chodzi szybko. Po rozbudowie RAM staje sie
juz o wiele lepszy - bez rozbudowy to tak jak GUS zwykly z lepszymi
sterownikami itp.
Tu porownanie wypada zakonczyc. Wszystkie karty uzywalem _tak_jak_sa_ tj.
po wyjeciu z pudelka - do komputera i instaluje sterownikow. Zadnych
dodatkow. Zdecydowanie wygral Ensoniq.
Jednak dodalem pamieci do GUS PnP Pro i sytuacja sie zmienila. Zaczalem
rowniez uzywac dodatkowych dzwiekow (nie ROM) i tu jest duzy krok na
przod. Mozna tworzyc sobie 'banki dziwekow' nnastepnie w pliku
konfiguracyjnym IW.CFG laczyc je ze soba (wlacznie z ROM) - daje to
mozliwosc uwtorzenia niepelnych bankow np. tylko pianino i polaczenia z
ROM (te ktore sa w banku - sa brane z pamieci RAM, reszta z ROM). Dzieki
temu majac 1MB RAM mozna uzywac probek PIANINA (2x po 400kB - instr. nr 0
i 1) i perkusji (razem 130kB), a rezta jest brana bezposrednio z ROM.
Efekt jest taki: mamy midi z glownym instrumentem - pianino i delikatnym
podkladem muzycznym (perkusja + strings etc.) Pianino jest idealne,
perkusja tez. strings standardowe (rowniez niezle- szczegolnie jak ledwo
slychac :)) ). To mi sie podoba.
Oddaje honoro uzytkownikom AWE - mialem z nim kontakt przez 2 doby. Wiem,
ze mozna je rozszezyc o RAM - wtedy jest podobnie jak w GUS PnP, ale po
wyjeciu z pudelka to jest to ...
I jeszcze jedno. Usunieta wade GUS'a - dzwieki moga byc probkowane z max.
48kH na wszystkich kanalach rownoczesnie (czyli ilosc uzywanych kanalow
nie wplywa na czestotliwosc probkowania). Poza tym jest dzialajacy
FullDuplex - nagrywam i odtwarzam ze zmianami w RealTime. Jest OK.

Lukasz Zeligowski

PS. To jest moja _SUBIEKTYWNA_ opinia. Nie wyglaszam prawd absolutnych.
Prosze nie krytykowac mnie, ze wyglaszam swoje zdanie.

Lukasz.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:43:58 MET DST