Re: Caviary - bylo Nowy GUS P&P - ktos...

Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Tue 07 May 1996 - 19:26:21 MET DST


>> halas w dyskach jest rownie istotny, powiedzialbym nawet,
>>ze jest to podstawowy parametr, na ktory nalezy zwracac uwage. takie
>>parametry jak predkosc, pojemnosc, gwarancja czy niezawodnosc (mowimy o
>>niniejszy text adresuje do wszystkich idiotow
>>karpio
>
>Podpisuje sie obydwoma rencami. Poza tym wezcie sobie pod uwage
>ze poziom halasu zalezy m.in. od predkosci obrotowej dysku, a wiadomo
>jaki jest zwiazek miedzy w/w a predkoscia transmisji i czasem dostepu
>zwlaszcza.
>jako

Panowie !
 ustalcie wreszcie w tej dyskusji czy chodzi o szum przy samym
obracaniu czy o duzo wiekszy halas przy przerzucaniu glowic
dysku (z nogawki do nogawki)
Jesli chodzi o ten pierwszy (zwykle obracanie) to jestem raczej
niezadowlony z Seagate 430 MB glosnosc jest porownywalna
z wentylatorkiem, ale przesuwanie glowic nie halasuje zbytnio.

Dosc cichym dyskiem i o przyjemnym dzwieku bylo cos
 sprzedawanego pod marka IBM Dala (niestety ukradli znajomemu
razem z komputerem) z calosci zalowalem tylko dysku.

Z tego co sam slyszalem to Caviar halasuje w sposob denerwujacy
wlasnie przy ruszaniu glowicami.

rjz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:43:43 MET DST