Autor: Raphael Posmyk (raphael.posmyk_at_hamburg.netsurf.de)
Data: Sat 30 Mar 1996 - 14:08:30 MET
marian_at_amedec.amg.gda.pl (Marian Klekota) wrote:
>Poza tym wazny jest serwis ... jak sypie Ci sie Linux to placzesz i slesz
>listy na newsy ... "a nuz ktos odpowie" - myslisz, natomiast jesli jestes
>posiadaczem komercyjnego systemu po pierwsze klopoty wystepuja niezwykle
>rzadko, po drugie bierzesz sluchawke dzwonisz gdzie trzeba i w krotkim czasie
>masz konkretna odpowiedz ... w tym przypadku roznica miedzy Linuxem i OSF'em
>to przepasc.
Nie uzywalbym tego jako argumentu, bo jest znana masa przypadkow,
kiedy ow wspanialy komercyjny support mozesz sobie ... (posmarowac
na chleb). Jeden z moich klientow postawil na sprzet DEC'a. Jednym
z kryteroiw byl 24-godzinnwy service. Okazalao sie, ze service
jest 24-godzinowy - DEC zabiera uszkodzony sprzet w przecagu
24-godzin i "reperuje" go przez nastepne 2 tygodnie :-)
Rafal
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:41:23 MET DST