Re: Reklama na chama [W95]

Autor: Lech Szychowski (lech7_at_pse.pl)
Data: Wed 20 Mar 1996 - 17:31:18 MET


S. Duchnowski (sduchnow_at_mars.superlink.net) wrote:

: >Czy wydaje Ci sie, ze np. soft powstaje od razu na maszynie? Moim zdaniem
: >najpierw jest masa zabazgranych papierkow...
: >
: >: Szacunek to jedna sprawa, z drugiej strony on pisze co wprowadzi.
: >: I zrobi to.
: >
: >A niech robi. I niech zrobi. Ale nie u mnie :)
: >
: >: Taak. Internet to taki program pod windowsy.
: >
: >Fakt... ;) :((((
: >
: >--

: I tu widac przepasc technologiczna. I te stosy papierkow. Dlaczego
: dokumenty w srodowiku sieci wewn. w zakladzie maja krazyc na papierze?

A dlaczego sie Tobie wydaje, ze mi sie wydaje, ze maja? Zapewniam Cie,
ze ani mi sie tak nie wydaje, ani nie biore udzialu w tym krazeniu,
ani nie zamierzam go wspomagac.

: I oczywiscei wykorzystanie komputerow kojarzy Ci sie z produkcja
: software?

Rowniez, choc nie tylko. A dlaczego mi sie kojarzy? Bo (chce czy nie,
zostalem w te wiedze kiedys wyposazony) wiem, ze komputer to nie jest
takie pudelko z szybka, w ktorym mieszka banda krasnali, ale jest to
sprzet. Sprzet, ktory jest _niczym_ bez oprogramowania. I wiem na temat
tworzenia oprogramowania wystarczajaco wiele, zeby uwazac, ze praca
osob piszacych porzadny soft jest warta uznania - i wystarczajaco wiele,
zeby wiedziec, ze droga radosnego klepania (bez przemyslen, projektow,
uzgodnien i _zaplanowanych_ testow) ten porzadny soft nie powstanie.

: A co wydawaniem ksziazek czy projectowaniem domow albo agencja
: ubzepieczeniowa? Albo biurem adwokackim?

Oni wszyscy uzywaja _oprogramowania_. Oprogramowania, ktore ktos
kiedys byl napisal.

: A videoconferencing to wodotrysk? Nawet jak jak masz partnera do
: rozmow z Los Angeles bedac w Nowym Yorku (albo Gdanksu bedac w
: Krakowie) i chcesz prowadzic rozmowy widzac twarz czlowieka, i chcesz
: mu pokazac prezentacje?

Mozesz sie podzielic ze mna swoim wyobrazeniem o czestotliwosci
odswiezania obrazu w przypadku internetowej wideokonferncji
Gdansk <-> L.A.? :))))))

: Ja wiem ze w Polsce nie ma sieci do tego (ISDN to minimumi ) a biznes
: prowadzi sie na zasadzie papierek, pieczatka, laptop dla szpanu wylacznie.

Skad wiesz? Wiesz, bo jestes w USA i tam sie wie takie rzeczy najlepiej? ;))

: Szkoda ze nie widisz swiata w ktorym komputerami nie zajmuja sie tylko
: hobbysci.

Szkoda, ze nie widzisz swiata, w ktorym nie tylko $$$ sa najwazniejsze.

--
	Leszek.
+============================================================================+
| lech7_at_pse.pl 2:480/33.7                  - REAL programmers use INTEGERS - |
| My personal opinions are just mine.                                        |
| If there is anyone I speak for, then most likely it's me.                  |
+============================================================================+


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:38 MET DST