Re: reklama dla gupka

Autor: Jurek (laskaje_at_ctrvax.vanderbilt.edu)
Data: Mon 18 Mar 1996 - 20:12:17 MET


StryjO_at_ComArch.Krakow.PL (_- StryjO -_) wrote:

>Z tymi "MANUALAMI" to jest swieta prawda. Wystarczy zajrzec do Manuala
>do Win95 PL - cos strasznego - rozumiem, ze sa ludzie, ktorzy nie
>znaja komputerow i musza sie tego jakos nauczyc, ale czy nie moznaby
>napisac choc JEDNEGO rozdzialu dla bardziej zaawansowanych "USERow" ?
>Czemu z oryginalnej instrukcji obslugi nie moge dowiedziec sie o
>ustawieniach w win.ini, system.ini czy REGISTRY - czy w tym celu bede
>musial dokupywac osobne ksiazki (nie chce sie wypowiadac na temat
>ksiazek o Win95 dostepnych w ksiegarniach, gdyz sa to wydawnictwa typu
>- aby nacisnac lewy klawisz myszy nalezy przylozyc do niego palec
>wskazujacy lewej reki i lekko docisnac)

Tak to pewnie w Polsce :-(. W USA jest bardzo szeroki wybor ksiazek na
roznym poziomie i kazdy moze sobie wybrac co mu najbardziej pasuje.
Inna rzecz ze ulzy kieszeni o jakies $30 - 50 :-(. Ja na poczatku tez
plulem na ten g... "manual" dodany do W95 ale teraz, po namysle mi
przeszlo. Faktem jest, ze wielu uzytkownikow nie potrzebuje ani nie
uzylo by niczego wiecej. Pamietacie te tomy dokumentacji do np. W3.1
stojace na polkach w roznych biurach, niektore ciagle w folii? A
przeciez nie ma sie co oszukiwac, za to placi klient. A naprawde
trudno trafic w potrzeby wszystkich bez baaardzo rozbudowanego,
wielotomowego kloca. Tak jak jest kazdy moze sobie wybrac co mu
potrzebne.

        Jurek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:40:19 MET DST