Re: WINDOWS 95

Autor: Radoslaw Poplawski (point_at_infonet.wroc.pl)
Data: Fri 08 Mar 1996 - 17:30:18 MET


> From: Grzegorz Szyszlo <ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl>

> point_at_infonet.wroc.pl (Radoslaw Poplawski) wrote:
> >Sam napisales: sesji DOS-a POD OS/2. A jesli nie chce ladowac calego
> >OS/2 tak jak nie musze ladowac calego WIN95, tylko DOS7.
> >
> masz az dwie mozliwosci. nieladowac rozszezen obiektowych ktore
> pozeraja mnostwo zasobow systemu, dalej nie ladowac interfaceta grapHficznego.
> ale nie ma sensu go nieladowac, bo nie jest mocno zasobozerny.
> jak nie zaladujesz tych dwoch zeczy, zostana ci tylko sesje tekstowe,
> mimo to nadal dysponujesz pelna wielozadaniowoscia.
> masz to w dos7 zwanym teraz win95 ?
>
> zrob to pod tfu.... windowzami :) gdzie ta pseudowielozad. jest na stale
> zeszyta z interfacetem grapHficznym :(
> starczy ?

Starczy. Ja wiem, ze OS jest lepszy, ale i tak go nigdy nie
zainstaluje...
A tak a'propos ostatnich wydan czasopism komp. Dlaczego dostrzegacie,
ze tylko win95 i win95. Wlasnie lezy przede mna CHIP, w ktorym
opisany jest OS (konkretnie jak uruchomic aplikacje DOS-owe pod
OS-em). Jest tam napisane takie zdanie: czasem OS/2 rozpoznaje gre
jako aplikacje OS/2, w wyniku czego pojawiaja sie smieci na ekranie i
glosnik piszczy. Co to za system, ktory nie potrafi rozpoznac
wlasnych aplikacji. :)
Co by nie mowic o WIN95, to w nim nawet w okienku DOSowym moge
uruchamiac aplikacje windowsowe.

Radoslaw Poplawski
E-mail: point_at_infonet.wroc.pl (PL-litery: CP1250 lub ISO-8859-2)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:49 MET DST