Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.IT)
Data: Thu 07 Mar 1996 - 14:07:43 MET
On Thu, 7 Mar 1996 13:42:32 +0100 Jarek Lis wrote:
>: To chyba malo widziales, a poza tym Win95 powinno wejsc na rynek
>: conajmniej rok pozniej, zeby MS mial czas na przemyslenie jego
>: koncepcji
>
>W'95 w ogole nie powinno wejsc na rynek! Pamiec wlasnie tanieje, wiec
>wlasciwym, jesli juz stac przy MS, rozwiazaniem jest NT. Zamiast gwalcic
>95, powinni napuscic programistow na NT, zeby mu zniejszyc wymagania
>pamieciowe..
Ale dlaczego pamiec tanieje, o tym juz nie piszesz?
Wszystkie analizy jakie mozna bylo poczytac w zeszlym roku mowily iz nie
ma co liczyc na obnizke cen pamieci w ciagu najblizszych dwu lat.
A tu nagle pamiec tanieje! Co sie takiego stalo?
Otoz, wszyscy analitycy zakladali sukces w95, a poniewaz (mimo zapewnien M$)
kazdy fachowiec wiedzial ze z 4MB toto nie bedzie biegac, wiec oczekiwano
ogromnej sprzedazy pamieci. Tymczasem - nic takiego nie nastapilo.
Popyt jest znacznie mniejszy niz zakladano i ceny leca w dol, zgodnie
z elementarnymi prawami ekonomii rynkowej.
>
>: VFAT (pseudo 255
>: znakowe nazwy programow - szczegolnie bez odpalonych Win95,
>: pozostawinie starej struktury plikow (przy moim HDD 1.27 GB clustery
>: maja rozmiar 32Kb i mam 260+ MB strat - z gory uprzedzam, ze wiem, ze
>: mozna tego uniknac dzielac dysk na kilka mniejszych partycji)),
>
>Tu akurat bym nie oponowal. Ja (moze tylko ja?) potrzebuje maszyny na ktorej
>pojdzie DOS. No, moze byc dobry emulator..
>A co mi po DOS'ie, jak nie zobacze dyskow?
Ja uzywam sesji DOSa na HPFS pod OS/2. Bez problemow.
Wiec sie da, bez setek MB strat na 32kB klastry.
(czyli VFAT jest NAPRAWDE do d... a nie tak ze byl
swego rodzaju koniecznoscia ze wzgl. na kompatybilnosc z DOSem)
Grego
-- /------------------------------------------------------------------ Gregorio Kus Grego_at_RMnet.it Grego_at_cyberspace.org ROMA, Italy http://www.RMnet.it/~grego Grego_at_FreeNet.hut.fi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:47 MET DST