Re: HDD Compresion

Autor: Jarek Lis (lis_at_cyber.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 20 Dec 1995 - 13:05:45 MET


Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl) wrote:
: >Mam do napisania referat na temat "Komresja dyskow twardych" wiec poszukuje
: >materialow, ktore pomoga mi w napisaniu referatu.
: >Interesuja mnie sposoby komresji, i temu podobne informacje
:
: ja jedynie moge powiedziec, ze odradzam wszystkim kompresowanie dyskow,
: bo ma to fatalny wplyw na wydajnosc komputera i ilosc dostepnej pamieci.
: sa tez problemy z niektorymi programami no i wiele osob uwaza, ze jest to
: conajmniej niebezpieczne (nie wiem czemu - mi dysk skompresowany padl
: calkowicie tylko dwa razy)

Hm, skompresowanych dyskow uzywam od ladnych paru lat.
Smiem twierdzic ze wydajnosc na tym nie cierpi wiele (na moim 486/66
z dyskiem 2MB/s (coretest, bo sysinfo podaje 2.4) czasy czytania
przecietnego zbioru jest moze o 20% gorszy niz z raw.
Dblspace czy Stacker nie zamuja znow tak duzo pamieci.

W czasie tych lat stracilem pare razy po dwa zbiory (Stacker 2 i 3
jakos dziwnie sie rozjezdzal, co do 4 trudno powiedziec - teraz uzywam
bubelspaca). Na sluzbowym komputerze stacker dziala od poczatku,
i dysk stracil sie raz. Nie z winy ds, tylko z winy programu jednego
studenta, i mojej (bo pozwolilem uruchomic, he,he).
W miedzy czasie znajomym odratowalem kilka dyskow - glownie dzieki
temu ze mieli kompresje - jeden dlugi zbior odtwarza sie znacznie latwiej
niz 10000). Ci co nie mieli - mogli raczej liczyc na pojedyncze zbiory.

Dalsze zalety (co prawda pod DOS) - chyba juz nie mam klopotow z
tymi ~80MB traconymi przez niektorych w koncowkach plikow.
Trzymam na dysku wszelkie opisy gotowe do czytania - w koncu to
niewiele zajmuje...

Jaroslaw Lis



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:28:27 MET DST