Autor: Jacek Kijewski (mms002_at_loqi01.elka.pg.gda.pl)
Data: Mon 04 Dec 1995 - 20:07:59 MET
On 1 Dec 1995, Jarek Lis wrote:
> Adax? To kiedys byl najgorszy chlam, do ktorego wpychano rzeczy ktorych nie
> potrafil sprzedac dealerom. Teraz jest duzo lepiej, no i dzialaja takie
> rzeczy jak oem software, ladne pudelko, reklama 'firmowego' komputera.
> Ale to nadal jest skladak - co chyba jest jego najwieksza zaleta.
> Adax jest 'normalnym' komputerem, w odroznieniu od naprawde firmowych.
Zgadzam sie ze wszystkim, co napisales.
> : > Jacek> P.S. Czemu sam skladac nie bedziesz?
> : > Na przyklad dlatego, ze boje sie pradu 8-)
> : Sie nie przejmuj, nie pokopie. A komputer bedziesz mial dokladnie taki,
> : jaki sam wymyslisz.
>
> Ale bedzie Cie to kosztowalo wiecej zdrowia i uzerania sie, niz zakup
> gotowego. Pieniedzy chyba tez.
Hmmm... No wiec nie. Mozna zmontowac maszyne dokladnie pod wymagania i
nie placic za szajsowate ISO 9002
> : * Jacek Kijewski, student informatyki, szef i wlasciciel Abakus S.K. *
>
> No wlasnie, jak sie to robi masowo, to skladanie wychodzi, a jak robisz
> jedna sztuke, to sie zaczyna bal.
1.8 komputera na miesiac to masowo? Jak robie jedna sztuke, to poswiecam
na nia kilka godzin - do 2 dni nawet. Dogrywam najmniejsze drobiazgi. Moj
386 DX chodzi jak burza - 3 tygodnie dopasowywalem opcje BIOSa.
*******************************************************************************
* " Kazda dostatecznie zaawansowana technologia niczym szczegolnym *
* nie rozni sie od magii" *
* *
* Jacek Kijewski, student informatyki, szef i wlasciciel Abakus S.K. *
*******************************************************************************
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:27:58 MET DST