Re: WIN95

Autor: Slawek Duchnowski (sduchnow_at_ix.netcom.com)
Data: Sun 03 Dec 1995 - 09:21:45 MET


alexc_at_slc1 (A. Cianciara 39-83) wrote:

>Slawek Duchnowski (sduchnow_at_ix.netcom.com) wrote:
>: Shoot me. Zaladowalem WIN95 w 15min (P100 16MB) wszystko dziala,
>: zadnych klopotow. Swietny GUI klopot z nawigacja bo to inne niz W4W
>A moj DOS +Win 3.1 na 386 DX40 8MB tez dziala jak burza.
>Jak odpalilbym to nat twojej maszynce to naprawde bylaby niezla rakieta.
>I to jest ta roznica ;-))

>Alex

Masz racje Alex. Ale nie dokonca. WIN95 MS Office chodzi jak burza.
jedyny klopot ze WIN95 jest nowe wiec trzeba sie znowu uczyc.
PS Chodzilo mi o to ze straszono mnie ta instalacja WIN95 jak Baba
Jaga a okazalo sie prostsze niz cokowliek. Jedyny blad MS jaki
znalazlem to driver do mojej dukarki (Epson Stylus Color). Driver na
CD Rom z WIN 95 to dziadostwo ale dostalem lepszy z BBS Epsona i
chodzi jak trzeba. I tyle dyskieyek zmarnowalem na back-up.
Czolem.
(-)
Slawek Duchnowski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:27:56 MET DST